Wczoraj po południu w Dublinie odbył się marsz protestacyjny, który zwrócić miał uwagę na fakt, iż duża część społeczeństwa nie godzi się z polityką migracyjną rządu, więc wzywają, aby ta kwestia została szybko rozwiązana.
Protestujący żądali, aby Irlandia przestała przyjmować migrantów w takiej ilości, jak dzieje się to do tej pory, ograniczyła ich napływ oraz pozbyła się tych, którzy przebywają tutaj nielegalnie. Marsz i protest rozpoczął się przed godziną 15:00, a protestujący przeszli z Ogrodów Pamięci, wzdłuż O’Connell Street, gdzie znajdowały się już licznie zgromadzone siły funkcjonariuszy policji, w tym jednostka szybkiego reagowania.
Pod GPO maszerujący minęli mniejszą grupę propalestyńską, a podczas spotkania, Garda oddzielała obie grupy protestujących, aby nie doszło do konfrontacji.
Następnie antyimigracyjny marsz dotarł pod budynki Urzędu Celnego, gdzie odbył się wiec, który trwał prawie do godziny 17:00.
Podczas wiecu słyszano wielokrotne antyrządowe hasła i wezwania do pozbycia się migrantów, a także krytykę pod adresem opozycyjnych partii politycznych. Tłum wysłuchał wielu mówców, w tym kandydatów startujących w nadchodzących wyborach lokalnych i europejskich.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo RTE