W Newbridge w hrabstwie Kildare odbył się wczoraj protest mieszkańców, którzy nie chcą się zgodzić na budowę osiedla domów dla uchodźców wojennych z Ukrainy.
Podstawą do protestu stała się decyzja władz, które wybrały lokalizację dla nowego osiedla domów modułowych, ale jak mówili niezadowoleni z tej decyzji, odbierać to będzie miastu tereny zielone, gdzie chętnie spędzają wolne chwile.
Jest jeszcze jeden argument, który wydaje się poważniejszym, gdyż mieszkańcy podkreślili, iż teren, na którym stanąć ma miasteczko dla Ukraińców, to tereny zalewowe i często dochodzi tam do podtopień, a nawet niewielkich powodzi.
Te zaś powoduje niewielka i spokojna zazwyczaj rzeka Ebbw.
Kiedy opady są intensywne, w tym właśnie miejscu tworzą się dosyć duże rozlewiska, powiedział jeden z protestujących, a już kilka razy doszło tam do najprawdziwszej powodzi. Uznano więc, że ten teren jest nieodpowiedni, a petycję w tej sprawie przekazano władzom lokalnym.
Sam protest podkreślić miał też brak zgody mieszkańców Newbridge na budowę osiedla domów modułowych, która sfinansowana ma być z pieniędzy budżetowych Irlandii.
W planowanej lokalizacji powstać ma niewielkie skupisko 30 domów z prefabrykatów, a te stać się w nieodległej przyszłości miejscem osiedlenia uchodźców z Ukrainy.
Bogdan Feręc
Zdj: Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0