W bardziej niż oszczędnych słowach o rozmowach w USA informuje ukraińska agencja prasowa Ukrinform, co może oznaczać, iż nie chce zdradzać kolejnych kroków, jakie podejmie Kijów, ale może też mieć odmienny pogląd na to, co stało się w Białym Domu, a nie jest on zbieżny ze zdaniem prezydenta Ukrainy.
Jak podaje Ukrinform, czytując słowa doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Serhija Leszczenki, konferencja prasowa planowana po spotkaniu obu polityków została odwołana, a i nie doszło do podpisania umowy, jaką zaproponowały Stany Zjednoczone.
Ukrinform dodał, iż delegacja ukraińskiego rządu opuściła Biały Dom przed zakończeniem czasu, jaki przewidziany był na to spotkanie, a i pominięto też następny z zaplanowanych punktów wizyty, więc wspólną konferencję prasową obu prezydentów.
Ukrinform cytuje jednocześnie Sky News, a ta stacja podała:
– Zełenski i Trump nie podpisali porozumienia w sprawie ustalenia warunków i zasad działania Funduszu Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy Ukrainy.
Ukrinform przekazuje też informację urzędnika Białego Domu, który powiedział, że dokument znany w mediach jako „umowa mineralna” między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą nie został podpisany.
Jak dodaje Ukrinform, podczas spotkania z prasą w Gabinecie Owalnym doszło do kłótni między Zełenskim a Trumpem.
*
Ze względu na powagę sytuacji, informację Ukrinform można uznać za nader oszczędną, a wręcz żadną, co z kolei może wskazywać, iż ścieżka dochodzenia do pokoju, będzie znacznie dłuższa i bardziej zagmatwana, niż wydawało się to jeszcze w piątek rano.
Bogdan Feręc
Źr. Ukrinform
Photo Public domain Presidential Communications Office