Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Prezydent Biden czuje się jak w domu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wczorajszy dzień obfitował w prezydenckie spotkania, jakie zostały wcześniej zaplanowane, a i nazywany był najważniejszym dniem wizyty Joe Bidena w Irlandii.

Prezydent USA spotkał się z głową irlandzkiego państwa Michaelem D. Higginsem, ale wziął też udział w specjalnej sesji Oireachtas, gdzie wygłosił przemówienie. Joe Biden podkreślał, że Irlandia zawsze była dla niego ważna, stąd wywodzą się jego korzenie, a i zaznaczył, że amerykańsko-irlandzkie stosunki są ważne dla osiągania wspólnych celów. Prezydent Biden dodał, że w Irlandii zawsze czuje się jak w domu, co wywołało burzę braw na sali obrad parlamentu.

Przed rozpoczęciem tej sesji parlamentu, prezydenta USA witał w Oireachtas Ceann Comhairle Seán Ó Fhearghaíl, który użył stwierdzenia, że irlandzki parlament czekał na tę wizytę od chwili wyboru Joe Bidena na prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Biden dużo mówił też o pokoju, którego wartości nie można przeceniać oraz o wsparciu, jakiego USA udzielać będą Republice i Irlandii Północnej.

Dużo czasu poświęcone zostało w przemówieniu rocznicy podpisania Porozumienia Wielkopiątkowego, a Stany Zjednoczone będą współpracować ze wszystkimi sygnatariuszami dokumentu, więc trzema wyspiarskimi rządami, aby dokument stale był realizowany. Będą też wspierać proces pokojowy na irlandzkiej wyspie.

Następnie prezydent Joe Biden wziął udział w wieczornym bankiecie, który został wydany na jego cześć przez Departament Premiera, a bankiet odbywał się na Dublińskim Zamku.

Dzisiaj rozpoczyna się półprywatna część wizyty Joe Bidena w Irlandii, a gościć będzie m.in. w Ballina, skąd pochodzi jego rodzina. Miasto od kilku dni przygotowuje się do tej wizyty, a i można powiedzieć, że zapanowała tam „bidenomania”, gdyż zdjęcia prezydenta USA, amerykańskie flagi i odświętnie udekorowane ulice są tam od kilkudziesięciu godzin. Mieszkańcy Ballina czują się też z tego powodu wyróżnieni, a część z nich mówi, że będzie to dla nich wartością przez wiele kolejnych lat.

*

Niektórzy z mieszkańców Ballina twierdzą, że poprzez wizytę prezydenta, ich miasto stanie się sławne i rozwinie się tam sektor turystyczny. Dodatkowym słowem komentarza niech stanie się pewien fragment filmu Stanisława Barei.

Bogdan Feręc

Źr: RTE

Photo: kadr z transmisji Oireachtas TV

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version