Premier zadowolony z porozumienia pomiędzy USA a Ukrainą
Taoiseach Micheál Martin z zadowoleniem przyjął decyzję strony ukraińskiej, która zgodziła się na przyjęcie amerykańskiej propozycji, a ta otwiera drogę do umowy o zawieszeniu broni, do którego Ukraina dąży obecnie.
Strona ukraińska zgodziła się również na 30-dniowe zawieszenie broni, które zaproponowane zostało przez negocjatorów z USA, ale też na rozpoczęcie rozmów z Rosją. Jak informują źródła, Ukraina stawia jednak pewne warunki, a teraz pod znakiem zapytania stoi pytanie, czy Moskwa na te się zgodzi. Chodzi przede wszystkim o zaprzestanie działań wojennych w powietrzu i na morzu, zaprzestanie ostrzału Ukrainy i oddanie porwanych przez Rosję ukraińskich dzieci.
Mówiąc o porozumieniu Ukrainy ze Stanami Zjednoczonymi, premier Micheál Martin powiedział:
– To bardzo dobra wiadomość i myślę, że zwiększa ona pęd ku zawieszeniu broni i ostatecznie, miejmy nadzieję, ku trwałemu i sprawiedliwemu pokojowi. Odbyły się merytoryczne dyskusje między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi. Nie można przecenić ogromu tej wojny. Setki i setki tysięcy młodych ludzi zostało zabitych. To miało niszczycielski wpływ na mieszkańców Ukrainy, na infrastrukturę cywilną. I z naszej perspektywy, myślę, że wszyscy pragniemy sprawiedliwego i trwałego pokoju, i mam nadzieję, że to jest początek pędu w tym kierunku. I zobaczymy odpowiedź ze strony Rosji.
Irlandzki szef gabinetu pochwalił też działania Donalda Trumpa, który skupił się od pierwszych dni swojej prezydentury, aby doprowadzić do podpisania porozumienia pokojowego pomiędzy Rosją a Ukrainą, choć ze wcześniejszych przekazów wiemy, że metody, jakimi próbuje to osiągnąć, nie do końca podobają się na świecie.
Micheál Martin:
– Nigdy nie ma idealnego momentu na rozpoczęcie inicjatywy pokojowej. I chciałbym oddać hołd prezydentowi Trumpowi za jego nieustępliwe skupienie się na pokoju, zarówno na Ukrainie, jak i na Bliskim Wschodzie. A podróż jeszcze przed nami, ale myślę, że dzięki wynikom rozmów dynamika wyraźnie nabiera tempa i mam nadzieję, że uda się nam przejść do bardziej merytorycznych dyskusji.
Obecnie premier Martin z zainteresowaniem czeka na odpowiedź strony rosyjskiej, więc jej postępowanie w tej sprawie, a będzie ona kluczową w całej sprawie.
*
Warto tu dodać, że Rosja, aby zachować resztki politycznej twarzy, powinna dosyć szybko wykonać jakiś ruch i odpowiedzieć, czy zgadza się na rozpoczęcie rozmów pokojowych, zawieszenie broni i w konsekwencji na dojście do porozumienia. Wydaje się jednak, że część warunków, jakie postawiła Ukraina, może stać się kwestią sporną, co utrudniać będzie zadanie amerykańskiej administracji, aby ta zaczęła mówić o sukcesie. To jednak sprawa najbliższej przyszłości, więc na reakcję Moskwy, raczej nie trzeba będzie długo czekać.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Fot. CC BY 2.0 Houses of the Oireachtas
