Premier Harris przeciwstawia się Unii Europejskiej

W Brukseli pojawia się wiele pomysłów, w tym te, które podchwytuje część ekoterrorystów z wyspy, więc chcą zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i domagają się od rolnictwa, w tym producentów mleka, obniżenia irlandzkiego pogłowia bydła.

Premier Simon Harris powiedział, iż nie popiera takiego rozwiązania i nie godzi się, aby pogłowie bydła w kraju zostało zmniejszone. Harris dodał, że można to porównać do żądania, w którym proponuje się spółce Diageo, więc właścicielowi Guinnessa, żeby ograniczył produkcję piwa. Taoiseach stwierdził również, że nie będzie w jego gabinecie żadnych zmian w kwestii rozbudowy sektora mleczarskiego i decyzja poprzedniej ekipy zostanie utrzymana, więc sektor będzie rozwijany.

Simon Harris uznał, że określenia o błędzie rozwoju sektora mleczarskiego odrzuca w całości i nie ma przekonania, że tak jest.

Wypowiedź premiera jest również wskazaniem, że ministrowie, którzy wcześniej mówili o zmniejszeniu pogłowia bydła w Irlandii, będą musieli zastosować się do opinii Simona Harrisa, więc nie uznał on za konieczne wprowadzenia likwidacji stad, co miałoby się stać do 2030 roku.  

Taoiseach Simon Harris:

– Myślę, że trzeba wykazać się elastycznością w każdym sektorze gospodarki i nie inaczej jest w rolnictwie. Nie ma sektora, który nie wymagałby zmian. Miałem spotkanie w Diageo, ważnej, kultowej instytucji, która do 2030 r. zdekarbonizuje cały zakład St. James’s Gate. Nikt nie kwestionuje tego, czy Diageo potrzebuje produkować mniej piwa; po prostu dostosowują swoje metody. Takiego podejścia potrzebujemy w rolnictwie.

– Nikt w Diageo nie sugerował ograniczenia produkcji piwa. Zamiast tego skupiają się na tym, jak robić to w sposób zrównoważony. Rolnicy nie boją się zmian. Obawiają się wrażenia, że ​​zmiana oznacza osłabienie sektora rolno-spożywczego.

Premier podkreślił, że irlandzkie rolnictwo czyni stopniowe postępy i redukuje emisję gazów cieplarnianych, jak dzieje się to w innych sektorach. Niektóre z nich wyprzedza, a niektóre musi gonić, powiedział również Simon Harris. Szef rządu jest zdania, że rolnictwo stanowi kluczową część irlandzkiej gospodarki i nie powinno być postrzegane, jako dodatek do niej.

*

Jakby ocenić wypowiedź premiera? Chyba tylko w taki sposób, że ma własne, odważne zdanie, a i umie postawić na swoim, nie obawia się reakcji i może być tym, który nie będzie się zgadzał bezmyślnie na wszelkie pomysły płynące z Brukseli. Może będzie też tym, który wprowadzi Irlandię z Unii Europejskiej… Kto to może wiedzieć?

Bogdan Feręc

Źr. Business Plus

Photo by Jakob Cotton on Unsplash