Pracownicy chcą potomstwa

Może się wkrótce okazać, że ZOO w Dublinie doczeka się potomstwa, które pojawi się u lwów azjatyckich, a nowe stado właśnie jest tworzone.

W dublińskim ZOO przebywała dziewięcioletnia lwica o imieniu Kamala, która w marcu tego roku przybyła z Edynburga w Szkocji, a teraz dołączył do niej samiec o imieniu Kushanu.

Pracownicy ZOO Dublin są bardzo podekscytowani nowym nabytkiem, który będzie łączony z lwicą, a w przyszłości spodziewają się, że stado lwów azjatyckich w Irlandii doczeka się potomstwa. Opiekunowie lwiarni dodają, że bardzo chcieliby opiekować się lwiątkami, a twierdzą, że są pełni nadziei, iż tak się stanie.

Lwy azjatyckie niegdyś były popularne w całej Azji, jednak teraz gatunek jest na wyginięciu, a na wolności pozostało już tylko kilkaset sztuk. Powodem wymierania gatunku na wolności jest kurczenie się ich naturalnych siedlisk i polowania.

ZOO w Dublinie włączyło się jednak do europejskiego programu hodowlanego lwa azjatyckiego, więc tworzenie stada jest pierwszym krokiem, aby gatunek przetrwał, choć w warunkach sztucznych.

Szef zespołu Dublin ZOO Ciaran McMahon powiedział:

– Mamy nadzieję, że Kamala urodzi zdrowe młode i wraz z Kushanu przyczynią się do przetrwania tego zagrożonego gatunku. Z niecierpliwością czekamy na imponujące ryki Kushanu, a goście mogą być zachwyceni widokiem charakterystycznej grzywy Kushanu, gdy będzie eksplorował swoje nowe siedlisko.

Lwy azjatyckie charakteryzują się donośnym rykiem, który usłyszeć można z odległości nawet 8 kilometrów, więc okoliczni mieszkańcy, z pewnością go usłyszą.

Bogdan Feręc

Źr. Dublin ZOO

Fot. Dublin ZOO