Minister rolnictwa Charlie McConalogue poinformował, że jeszcze przed końcem roku chciałby wprowadzić do Dáil projekt ustawy powołujący do życia nową instytucję, a ta zajmie się nadzorem rynku rolnego i spożywczego.
Wg ministra McConalogue, organ uzyska szerokie kompetencje, więc będzie mógł kontrolować zarówno producentów żywności, jak i przetwórców, ale jego kompetencje poparte zostaną możliwością nakładania kar, które będą mogły sięgać nawet 10 mln €, o ile producent lub zakład produkcyjny stosować będzie nieuczciwe praktyki handlowe, lub w inny sposób łamać będzie irlandzkie przepisy o wytwarzaniu żywności.
Nowy urząd chronić ma przede wszystkim interesy rolników, jako producentów, być ich kontrolerem, ale koncentrować się głównie na ocenie postępowania korporacji i dużych firm przetwórczych, które narzucają producentom pewne zasady, a to wpływa na rentowność ich gospodarstw. Informując o pomyśle utworzenia nowej instytucji nadzoru, minister rolnictwa dodał, że stało się to teraz jego priorytetem na najbliższe miesiące i zapewniał, że zrobi wszystko, aby swój projekt doprowadzić do końca.
Po utworzeniu tej instytucji będzie ona mogła kontrolować wymienionych już producentów oraz przetwórców żywności, ale też dostawców, handel hurtowy oraz detaliczny, czyli wszystkich, którzy zajmują się żywnością.
Minister rolnictwa Charlie McConalogue z Fianna Fáil zapewnił, że w tym tygodniu pojawi się ostateczna wersja projektu, która powoła do życia regulatora rolno-spożywczego, czyli Rialtóir Agraibhia.
Bogdan Feręc
Źr: Sunday Independent