Społeczność Przeciwko Rasizmowi Irlandia (Communities Against Racism Ireland), jak sama mówi, chce zapewnić krajowi i jego mieszkańcom „skoordynowaną i kierowaną przez społeczność reakcję na skrajnie prawicową nienawiść”.
Jak dodają przedstawiciele CARI, skrajna prawica w Irlandii przejęła już obawy lokalnych społeczności i posługuje się nimi, aby podsycać niepokoje, ale i kontrolować nastroje, przede wszystkim w zakresie niedoborów związanych z brakiem mieszkań. Rzeczniczka organizacji Helena McCann stwierdziła, że utworzona właśnie grupa społeczna działać będzie na zasadach, jakimi kierowała się wcześniej Dublińska Wspólnota Przeciwko Rasizmowi.
Helena McCann:
– Pochodzimy z różnych społeczności, aby połączyć ludzi i powiedzieć: «Nie jesteś sam». Wielu ludzi przyszło i powiedziało: «Czuję się tak odizolowany, czuję, że jestem jednym głosem, kiedy w moim mieście miały miejsce te protesty, wypowiadałem się przeciwko nim i byłem sam».
Jak dodaje rzeczniczka Społeczność Przeciwko Rasizmowi Irlandia, wiele osób chce dołączyć do tej organizacji, a pochodzą z wielu części Irlandii, by stanąć w obronie uchodźców. Niestety część osób ma obawy, czy powinna to robić, a i nie wiedziały, czy będą w tym same, czy może otrzymają jakieś wsparcie.
Czasami wyrażano też obawy przeciwko przeciwstawianiu się prawicowej narracji, więc organizacja Społeczność Przeciwko Rasizmowi Irlandia, będzie teraz wsparciem dla takich osób.
Ludzie, którzy uważają, że mogą lub chcą przeciwstawić się skrajnie prawicowym rasistom, nie będą już teraz pozostawieni samymi sobie, a w kraju zaczną być tworzone struktury Communities Against Racism Ireland, by inicjatywa stała się niebawem ogólnokrajową.
Bogdan Feręc
Źr. NewsTalk
Photo by Jon Tyson on Unsplash