– Obecne stanowisko Parlamentu Europejskiego jest nie do utrzymania z irlandzkiego punktu widzenia –
Poseł do Parlamentu Europejskiego Billy Kelleher z zadowoleniem przyjął potwierdzenie od dwóch ministrów rządu, że starają się zmienić ustawę o odtwarzaniu przyrody, aby zmniejszyć wpływ na irlandzkie rolnictwo.
Poseł do PE z Irlandii Południowej przemawiał po interwencji ministra rolnictwa Charliego McConalogue’a w programie RTÉ’s „This Week” oraz ministra stanu Malcolma Noonana w programie „Pat Kenny Show” w Newstalk.
Billy Kelleher:
– Oczywiste jest, że rząd rozumie, że pierwotna propozycja Komisji idzie po prostu za daleko w przypadku Irlandii. W związku z tym obecne stanowisko Parlamentu jest dla Irlandii jeszcze bardziej problematyczne. W analizie przeprowadzonej przez moje biuro w odniesieniu do trzech aktualnych wniosków: Rady, Komisji i Parlamentu, liczby dotyczące ponownego zwilżania Bord na Móna obejmowałyby jedynie ogólne zobowiązania Irlandii w ramach wersji Rady i Komisji na lata 2030 i 2040. Zgodnie ze stanowiskiem Parlamentu dodatkowe prywatne grunty rolne musiałyby zostać ponownie nawodnione. Do 2030 r. Parlament Europejski, w porównaniu z pierwotną propozycją, chce, aby Irlandia podwoiła ilość gruntów ponownie nawodnionych z 24 998 ha do 49 890 hektarów. Do 2050 r. różnica będzie jeszcze większa, ponieważ Irlandia będzie musiała ponownie nawodnić 153 800 ha, zgodnie z tekstem Parlamentu w porównaniu z 83 225 ha zgodnie ze stanowiskiem Rady Europejskiej. Jest całkowicie jasne, że obecny tekst rozporządzenia Parlamentu Europejskiego jest zbyt uciążliwy dla Irlandii. Jako poseł do PE zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby zbliżyć to do stanowiska Rady, ponieważ rząd uważa, że jest to możliwe do osiągnięcia i zarządzania z perspektywy irlandzkiej. Jednak może to nie być możliwe. Ponadto, podczas gdy większość debaty w Irlandii koncentrowała się na ponownym zwilżaniu torfowisk, obawiam się, że nie odbyło się więcej dyskusji na temat wpływu innych elementów NRL na mieszkalnictwo w Irlandii. Propozycje dotyczące braku utraty netto terenów zielonych i przestrzeń na obszarach miejskich może wydawać się nieszkodliwa, ale definicja terenów zielonych w obecnym kształcie może oznaczać ograniczenie naszych możliwości budowania na niektórych rodzajach gruntów w naszych miastach. Możemy w znaczący sposób przywrócić siedliska, ale musimy to zrobić we współpracy z rolnikami i społecznościami. Mówimy o ich źródłach utrzymania i decydenci w Brukseli muszą to zrozumieć.
Opr: Bogdan Feręc
Źr: MEP Billy Kelleher