Ponownie rośnie cena oleju napędowego
Na irlandzkich stacjach benzynowych widać już wzrost ceny oleju napędowego, ale benzyna pozostaje na dotychczasowym poziomie cenowym.
Obecnie za olej napędowy należy zapłacić już 2,02 €, co oznacza, że roczne tankowanie samochodu rodzinnego z silnikiem diesla przekracza 2000 €. Benzyna pozostała na średnim poziomie 1,84 € za jeden litr, jednak właściciel stacji paliwowych spodziewają się, że i to wkrótce się zmieni i również te ceny zaczną wzrastać.
Ceny oleju napędowego zaczęły rosnąć po chwilowym uspokojeniu rynku, co z kolei sugeruje, że wkrótce ponownie podniesie się koszt dostaw towarów, a finalnie rosnąć zaczną ceny w sklepach.
Z badania AA Ireland wynika, iż cena diesla jest obecnie średnio o 20 centów wyższa od ceny jednego litra benzyny. W związku z tym cena oleju napędowego wzrosła o 4% w skali jednego miesiąca i jest droższa o prawie 30% niż w 2021 roku. Benzyna jest natomiast droższa o 11% w porównaniu do analogicznego okresu z roku ubiegłego. Od ubiegłego roku statystyczny kierowca płaci za benzynę więcej o 219 €, a kierowcy z samochodami napędzanymi silnikami wysokoprężnymi, płacą rocznie więcej o 126 €.
Dyrektor ds. komunikacji w AA Ireland Paddy Comyn powiedział:
– W zeszłym miesiącu zaobserwowaliśmy spory wzrost cen oleju napędowego, mimo że ceny benzyny w tym samym okresie pozostawały w dużej mierze na stałym poziomie. Tak więc te wysokie ceny paliwa będą miały wpływ na dużą liczbę kierowców w całym kraju, w czasie, gdy ceny energii rosną na całym świecie.
Cena oleju napędowego uzależniona jest od cen na kontynencie europejskim, na którym nadal większa część ropy pochodzi z Rosji, co podwyższa ceny hurtowe. W Europie problemem stała się też rafinacja surowej ropy naftowej, więc i z tego powodu ceny oleju napędowego rosną. Tym samym zmniejsza się podaż oleju napędowego na unijnym rynku, o czym mówi dyrektor generalny Fuels for Ireland Kevin McPartlan.
Jest jeszcze jeden element wzrostu cen, który z całą pewnością wpłynie na koszt zakupu benzyn, oleju napędowego i opałowego, bo kraje OPEC, zadecydowały o zmniejszeniu wydobycia ropy naftowej, a jest to największe ograniczenie produkcji od początku pandemii, czyli od końcówki 2019 roku.
Cena ropy Brent na giełdach wynosi obecnie 92 euro za baryłkę, ale widać już zmianę nastroju, więc i powolny wzrost jej ceny, co oznacza, że i na stacjach paliwowych oraz podczas zakupu oleju opałowego, trzeba przygotować się na kolejne podwyżki.
O 13% spadła w ostatnim czasie cena gazu ziemnego, a to za sprawą maksymalnego wypełnienia europejskich magazynów na to paliwo i z powodu ciepłej jesieni.
Bogdan Feręc
Źr: AFP/Independent
Image by Rudy and Peter Skitterians from Pixabay
