Pojawił się zaskakujący apel Parlamentu Europejskiego, który, co jeszcze bardziej zaskakujące, przyjęty został na wczorajszej sesji.
We wtorek Parlament Europejski przyjął uchwałę w kwestii wyborów parlamentarnych w Polsce, a w tej wysłać do naszej ojczyzny „pełnoskalową misję obserwacyjną”. Tekst rezolucji na szczęście nie jest wiążący, ale mówi o „celowych i systematycznych wysiłkach” rządu w Warszawie, który podważać ma jakoby unijne wartości. Ma to wynikać m.in. ze zmiany polskiej ordynacji wyborczej, co wzbudza niechęć i niezadowolenie unijnych urzędników.
W UE mówi się również, że rząd Prawa i Sprawiedliwości, który nazywany jest skrajnie prawicowym, poprzez zmiany zwiększy frekwencję wyborczą, gdyż pojawi się znacznie większa ilość lokali wyborczych, w tym na wsiach, a i zaoferuje się osobom starszym oraz niepełnosprawnym bezpłatny transport do lokali głosowania.
Również opozycja w Polsce jest przeciwna zmianom w ordynacji wyborczej, szczególnie tak blisko terminu głosowania i dokładnie tak samo, jak UE twierdzi, że ma to tylko jeden cel, więc zwiększenie frekwencji wyborczej oraz zmianę nastrojów w społeczeństwie. Jak dodają partie opozycyjne, to nic innego, jak zwiększenie ilości wyborców, którzy zwyczajowo głosują na PiS.
W rezolucji Parlamentu Europejskiego ci wezwali Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) do „zorganizowania pełnowymiarowej misji obserwacji wyborów”, które odbywać się będą na jesieni. OBWE, co nie jest niczym nadzwyczajnym, regularnie monitoruje wszelkie akty wyborcze w Europie, więc i podczas nadchodzących wyborów będzie obecna w Polsce.
Europosłom nie do końca udała się ta inicjatywa, bo OBWE poinformowało już, że „oceniono krajobraz wyborczy w Polsce”, co doprowadziło do wniosku, iż misja obserwacyjna będzie, jednak „ograniczona”, a i tak spełniać będzie warunki przewidziane prawem i będzie też odpowiedzią na postulat PE.
W raporcie Biura ds. Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE (ODIHR), czytamy:
– Chociaż misja odwiedziłaby ograniczoną liczbę lokali wyborczych w dniu wyborów, nie przewiduje się kompleksowej i systematycznej obserwacji przebiegu wyborów.
Rezolucję skierowaną do OBWE przyjęto 472 głosami, przeciwko było 136 członków PE, a do jej uchylenia wzywały polskie władze.
Bogdan Feręc
Źr: Euronews
Photo by Komarov Egor 🇺🇦 on Unsplash