W Irlandii od dawna częściej pokazywano nastroje sympatii dla Palestyńczyków, a i pewne wypowiedzi sugerowały, że tutejsza scena polityczna też ma przekonanie, które jest dokładnie takie samo, jak większości społeczeństwa.
Publicznie i na forum międzynarodowym powiedział to prezydent Michael Daniel Higgins, który spotkał się z krytyką wielu środowisk, a i ambasador Izraela w Republice Irlandii Dana Erlich oskarżyła prezydenta Michaela D. Higginsa o wygłaszanie wprowadzających w błąd komentarzy, które wywołały efekt „podżegający” w związku z wojną Izrael-Hamas.
To jednak nie wpłynęło na postępowanie prezydenta i wciąż podtrzymuje swoją opinię, a i zyskuje coraz większe wsparcie, ponieważ podobne opinie wygłaszane są przez polityków najwyższego szczebla, w tym mówiące o wsparciu dla Palestyny, wygłaszają już ministrowie oraz szefowe i szefowie ugrupowań politycznych.
Jednym z ostatnich stał się minister środowiska i lider Partii Zielonych Eamon Ryan, który powiedział, że „serca Irlandczyków są po stronie narodu palestyńskiego”, a i wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni i zaprzestania ataków na Gazę.
Polityk powiedział również, że Irlandia, wykorzystywać będzie swoje wpływy w Unii Europejskiej i Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby przekonywać, że należy znaleźć rozwiązanie polityczne w tej sprawie. Eamon Ryan dodał, że kompromis, jaki powinien być osiągnięty, uznawać musi prawo do istnienia państwa Izrael, ale też Palestyny.
Lider Zielonych dodał, że obie strony powinny być również potępione za swoje wcześniejsze działania, więc Hamas za atak na Izraelczyków, natomiast przywódcy Izraela, za ataki na ludność cywilną w Strefie Gazy.
Eamon Ryan:
– Nic nie może usprawiedliwić morderstwa niewinnych cywilów, nic dobrego nie może wyniknąć z takiego atakowania ludzi. Jednocześnie myślę, że serca narodu irlandzkiego są po stronie narodu palestyńskiego, a irlandzki i arabski nacjonalizm mają wiele wspólnego. Dzięki naszej tradycji utrzymywania pokoju przez ONZ w południowym Libanie i obecności obserwatorów na pierwszej linii frontu na Zachodnim Brzegu widzimy to, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, w pewnym świetle. Możemy ubolewać nad tym, co zrobił Hamas, jednocześnie rozumiejąc, że nigdy nie zapanuje pokój, jeśli nie zostaną zapewnione także prawa narodu palestyńskiego. Irlandia nauczyła się tego na własnych problemach i atakowanie ludności cywilnej nigdy się nie sprawdzi. Ucisk ludności w Gazie i na Zachodnim Brzegu Jordanu musi się teraz zakończyć. To wymaga natychmiastowego zawieszenia broni.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by RTE