Polacy w Irlandii rozpoczynają zbiórki darów
W Polsce trwa powódź, która wywołana została obfitymi opadami deszczu, a tych nie były w stanie przyjąć zbiorniki retencyjne, których z jednej strony brakuje, a z drugiej, władze nie przygotowały na takie ilości wody.
Do walki z powodzią skierowano potężne siły i środki, w tym rząd w Warszawie zapowiada, iż nie będzie oglądał się na koszty, a nadzwyczajna pomoc dla poszkodowanych uruchomiona zostanie w najbliższych godzinach.
Na tragiczne wydarzenia w ojczyźnie żywo reaguje Polonia mieszkająca na całym świecie, która zaczęła organizować zbiórki pieniędzy i darów dla powodzian, a te są inicjatywami oddolnymi.
Podobnie dzieje się w Irlandii, gdzie w mediach społecznościowych organizacje skupiające Polaków i działające na ich rzecz od kilkudziesięciu godzin rozsyłają informacje wśród swoich obserwujących, iż w niektórych rejonach Polski sytuacja jest tragiczna, ludzie stracili wszystko, woda zabrała im całe domy, a uratować z powodzi zdołali tylko życie.
Powodzianom potrzeba wielu rzeczy, od odzieży, po środki czystości, ale też żywność, co można przekazywać za pośrednictwem organizatorów zbiórek w Irlandii, a nie sposób wymienić wszystkich, którzy z potrzeby serca i chęci niesienia pomocy uruchomili zbiórki darów oraz środków finansowych.
W każdej niemal społeczności i skupisku Polaków w Irlandii mówi się o wydarzeniach w naszej ojczyźnie, więc nie stanowi też problemu, aby znaleźć takie w rejonie zamieszkania i wesprzeć naszych rodaków z zalanych terenów.
Informacji na temat zbiórek można szukać też w polskich szkołach na terenie Irlandii, bo i one włączyły się do akcji zbierania darów, więc niech wskazówką będzie Polska Szkoła w Waterford, polskie szkoły w Galway, ale też organizacja Midlands Polish Community i wiele innych.
Informacji o zbiórkach i pomocy dla powodzian nie trzeba natomiast szukać na stronach mediów społecznościowych i oficjalnej www naszej placówki dyplomatycznej, bo tam się ich nie znajdzie, ale to typowe dla naszej Ambasady, która działa w warunkach snu wiecznego.
Bogdan Feręc
Fot. Midlands Polish Community