Pod koniec marca zmienią się przepisy o ubezpieczeniach komunikacyjnych, a to oznacza, że ubezpieczyciele i brokerzy działający w imieniu ubezpieczalni, żądać będą podania numeru kierowcy, a ten jest przypisany do każdej osoby, jaka uzyskuje prawo jazdy i pozostaje z nią na całe życie.
Zgodnie z przepisami, aby wykupić nowe ubezpieczenie komunikacyjne lub odnowić istniejące, trzeba podać właśnie numer kierowcy. Jeżeli ubezpieczyciel nie zapyta o taki, narazi się na odpowiedzialność karną. Co jednak ważne, odmowa podania ubezpieczycielowi numeru kierowcy, równać się będzie z brakiem ubezpieczenia.
Nowe przepisy mają na celu wyeliminowanie z dróg kierowców, którzy poruszają się po nich bez ubezpieczenia, podaje w informacji Garda.
W nowej lub odnawianej polisie trzeba będzie podać numery wszystkich kierowców, jacy byli lub będą korzystać z wykupowanego ubezpieczenia komunikacyjnego, a również w tym przypadku, jeżeli osoba odmówi podania numeru któregokolwiek z kierowców, ubezpieczyciel nie zezwoli na wykupienie ubezpieczenia komunikacyjnego.
Wraz z wejściem w życie nowych zasad ubezpieczeń, dostęp do danych o ubezpieczeniach komunikacyjnych i numerów kierowców otrzymają też policjanci, więc będą mogli sprawdzić ubezpieczenie podczas rutynowej kontroli na drodze.
Stałe zaostrzanie przepisów wynika ze wskaźnika nieubezpieczonych pojazdów, jakie poruszają się po tutejszych drogach, a w Irlandii odsetek ten jednym z najwyższych w Europie. W 2022 roku po irlandzkich drogach jeździło około 188 000 nieubezpieczonych pojazdów, czyli jeden na dwanaście. Oznacza to również, że irlandzka średnia przekracza czterokrotnie średnią unijną.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Surja Sen Das Raj on Unsplash