Jak donosi m.in. Irish Daily Mail, źródła libańskie informują, że tamtejsze służby dokonały aresztowania kilku osób, które mogą mieć związek z atakiem na konwój ONZ, w którym zginął szeregowy Seán Rooney.
Libański wywiad wojskowy miał również powiedzieć, że oprócz zatrzymanych w tej sprawie, prowadzone są dalsze przesłuchania osób, by dotrzeć do wszystkich odpowiedzialnych za atak. Kolejni podejrzani poddawani się właśnie przesłuchaniom, ale śledztwo koncentruje się również na odbieraniu zeznań od świadków oraz osób, które mogą mieć wiedzę dodatkową. To z kolei może być pomocne w ustaleniu, kto był ewentualnym inspiratorem zajścia, w którym zginął irlandzki żołnierz, a inni zostali ranni.
Źródło libańskiej armii powiedziało Irish Daily Mail:
– Tak, mamy wielu podejrzanych i badamy zakres ich związku z tym, co się stało. Jednak dla potrzeb śledztwa nie można ujawnić liczby aresztowanych i innych szczegółów, ponieważ sprawa jest nadzorowana przez libański wymiar sprawiedliwości.
W tej sprawie wiele informacji przekazywanych jest stronie irlandzkiej przez ambasadora Libanu w Republice Irlandii i Rami Mortada powiedział Irish Times:
– … śledztwo zmierza w bardzo obiecującym kierunku, nie potrwa długo, zanim usłyszymy dobre wieści. Wiem od strony wykonawczej rządu, że istnieje determinacja do wykorzystania wszystkich zasobów, aby dochodzenie było tak szybkie, stanowcze i skuteczne, jak to tylko możliwe.
Jego Ekscelencja Mortada dodał, że śledztwo prowadzone jest przez najlepszego w kraju prokuratora oraz nadano mu najwyższy priorytet, by sprawa rozpoznana i przeprowadzona była sprawnie. Ambasador Mortada powiedział również, że wyniki śledztwa pozwolą na postawienie podejrzanym zarzutów, następnie postawienie ich przed sądem i o ile wykaże się ich winę lub współudział, spotka ich zasłużona kara. Mortada przekonywał też irlandzkie media, że w atak na konwój ONZ, nie jest zamieszana żadna grupa polityczna z Libanu, natomiast siły pokojowe ONZ, mogą cieszyć się w tym kraju dużym zaufaniem i są cenieni przez mieszkańców. Ambasador Rami Mortada powiedział również, iż irlandzcy żołnierze w Libanie, są grupą, która może liczyć na głęboką przychylność mieszkańców tego kraju.
Bogdan Feręc
Źr: Independent