Poseł Sinn Féin Pearse Doherty zwrócił uwagę parlamentarzystów na fakt, że coraz więcej pielęgniarek odchodzi z zawodu i co gorsze, opuszczają Irlandię.
Ma to związek, podkreślił poseł największej partii opozycyjnej z brakiem mieszkań na wynajem, wysokimi czynszami oraz brakiem tanich do zakupu. W niektórych częściach kraju, jak np. w Dublinie, pielęgniarki wydają połowę swoich pensji na czynsze, więc określił też mieszkalnictwo w kraju, iż nalazło się w „ogromnym punkcie kryzysowym”. Poseł „SF” zwrócił również uwagę, że pielęgniarki wciąż borykają się z problemami ze znalezieniem mieszkania, nie wiedzą, aby sytuacja miała się w najbliższym czasie poprawić, co skłania je do decyzji o opuszczeniu Irlandii.
Doherty podkreślił, że sytuacja pod względem mieszkaniowym musi się zmienić, a pewne grupy, istotne z punktu widzenia prawidłowego funkcjonowania państwa powinny mieć zapewnione warunki, które zapewnią, ich pozostanie w kraju.
Mówiąc o całości problemu mieszkaniowego, poseł uznał, że rząd nie oglądając się na sprzeciwy właścicieli domów, ale też organizacji, które ich reprezentują, powinien zamrozić czynsze na dłuższy okres, by można było w tym czasie wybudować dużą ilość mieszkań, co poprawi sytuację wielu mieszkańców Irlandii.
Na tę wypowiedź zareagował wicepremier Leo Varadkar, który stwierdził, że rząd doskonale zdaje sobie sprawę, jaka w kraju panuje pod tym względem sytuacja, pracuje nad jej rozwiązaniem i wie, że mieszkalnictwo jest w „głębokim kryzysie”. Leo Varadkar zasłaniał się też danymi, mówił o tysiącach domów, jakie zostały wybudowane, część z nich miała być socjalnymi i dla studentów, więc zaznaczył, iż należy dbać o wszystkie grupy w kraju, a nie tylko wybrane.
Wicepremier dodał, iż rząd stara się zrobić wszystko, co jest w jego mocy, aby zwiększyć podaż mieszkań na rynek, a także dokładać będzie więcej starań, aby właściciele domów, nie odchodzili z rynku najmu długoterminowego.
W tej części obrad Dáil wypowiedziała się też liderka Partii Pracy Ivana Bacik, która uznała, że rząd powinien w krótkim czasie wprowadzić politykę zwiększającą ilość przywracanych do użytku opuszczonych domów, a także tych, które nie są użytkowane. Bacik dodała, że problem mieszkaniowy nie dotyczy wyłącznie pielęgniarek, bo z takim borykają się też nauczyciele, a i oni pomimo stosunkowo dobrych zarobków, mają problemy ze znalezieniem mieszkań w miastach.
Leo Varadkar odpowiedział, iż rząd nadal podejmuje działania i będzie je kontynuował, aby zmniejszać niedobory kadrowe w niektórych działach gospodarki, jako całości, a i wie, że problem mieszkaniowy jest czynnikiem, który hamuje zatrzymywanie pracowników w szkołach, szpitalach i w innych służbach państwowych.
Bogdan Feręc
Źr: RTE
Photo by Alexandra Gorn on Unsplash