Parada Świętego Patryka za 250 € od osoby
Zbliża się święto patrona Irlandii Świętego Patryka, więc wszystkie miasta i miasteczka w Irlandii intensywnie się do tego przygotowują, a nawet stworzone zostały już listy gości, jacy zaproszeni zostaną na uroczystości.
Większość miast będzie miała swoje trybuny honorowe, na których zasiadają ich władze, ale i ludzie biznesu oraz wnoszący wkład w kulturę. Bardzo często miejsce w centralnym punkcie obchodów Dnia Świętego Patryka można sobie kupić, jak dzieje się to w Dublinie, bo właśnie w stolicy miejsce na trybunie honorowej wycenione zostało na 250 €.
Wiele osób uważa jednak, że ta kwota, jest zbyt wysoka, aby zasiąść na zadaszonych ławkach, jakie ustawione będą w formie trybuny na O’Connell Street i to tylko po to, żeby obejrzeć paradę z okazji dnia patrona kraju.
Organizatorzy parady dodają jednak, że 250 € należy zapłacić za miejsce na trybunie, która ustawiona będzie w pobliżu GPO, bo na tych przy Westmoreland Street i Christchurch cena spada o ponad połowę i koszt miejsca siedzącego to już tylko 120 €.
Mieszkańcy stolicy uznali jednak, że cena, przynajmniej ta dotycząca trybuny na O’Connell Street jest przesadzona i organizatorzy powinni się zastanowić, czy jest odpowiednia do rangi wydarzenia.
Co jednak istotne, biletów na trybuny honorowe już prawie nie ma i w większości zostały wyprzedane.
Organizatorzy parady w Dublinie tłumaczą, że przygotowanie tak dużej imprezy jest bardzo kosztowne dla miasta, więc podejmują próby ograniczania wydatków, a jedną z możliwości jest właśnie sprzedaż biletów na trybuny dla gości.
Część osób nie do końca uznaje ten argument i stwierdza, że przecież miasto organizuje paradę z pieniędzy podatników, co oznacza, że już raz pobrało pieniądze od mieszkańców Dublina, a na dodatek zarobi na całym weekendzie z okazji Dnia Świętego Patryka, gdy w stolicy pojawią się tysiące zagranicznych gości.
Niektórzy, jak felietonista Daily Mirror stwierdzili, że o ile na trybunie w centrum miasta miejsca chciałaby zająć czteroosobowa rodzina, powinna zapłacić 1000 €, a to już poważny wydatek.
Miasto stołeczne traktuje jednak Dzień Świętego Patryka, jako wydarzenie kulturalne, a za takie najczęściej pobiera się opłaty, więc nie uważa, żeby sprzedaż biletów na trybuny było czymś niestosownym. Sugeruje się również, że za wstęp na różnego rodzaju imprezy, sprzedaje się bilety, a i pobiera opłaty dodatkowe podczas samej imprezy.
Dublińczycy nie są jednak w większości zadowoleni z cen, jakie za miejsce siedzące na głównej trybunie obchodów Dnia Świętego Patryka ustalili organizatorzy i w kpiący sposób dodają, że może wprowadzi się jeszcze wejściówki za samo oglądanie parady na żywo przy barierkach.
W Dublinie przygotowanych zostało łącznie 2500 biletów na miejsca siedzące na trybunach honorowych, a sprzedaż rozpoczęta w listopadzie ubiegłego roku, właśnie dobiega końca.
Bogdan Feręc
Źr. NewsTalk
Photo by Sophie Popplewell on Unsplash