Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Papierosy produkowane z tytoniu będą zdelegalizowane?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dyrektor naczelny Philip Morris International Jacek Olczak powiedział, że powinna zostać wyznaczona data graniczna dla zakazu sprzedaży zwykłych papierosów.

Ta dosyć zaskakująca informacja padła z ust szefa jednej z największych firm tytoniowych na świecie, czyli Marlboro, który uważa, iż zwykłe papierosy są już przeszłością i należy postawić na rozwój alternatyw, głównie na e-papierosy, które powinny wyprzeć z rynku ich naturalny odpowiednik.

Philip Morris od lat przoduje w próbach przekształcenia przedsiębiorstwa i właściwie całej branży w centrum naukowe, które wspomagać będzie, rozstanie się z nałogiem, a nawet zainwestował 8,5 mln £ w program „Przyszłość bez dymu tytoniowego” – mówi Olczak. Promuje się zarówno nowe produkty, jakie zastąpić mają analogowe papierosy, jak i wydawane są materiały naukowe, które podkreślać mają zalety innych niż papierosy produkowane z tytoniu produkty.

Samo przechodzenie na e-papierosy musi być rozłożone w czasie, podkreśla dyrektor Jacek Olczak, co da użytkownikom, ale też całej branży czas na zmianę oraz dostosowanie się do nowych rozwiązań, więc całkowite odejście od wyrobów tytoniowych.

Jacek Olczak powiedział:

– Patrząc na to, co Wielka Brytania robi w przemyśle samochodowym, mówiąc, że od pewnego roku nie będzie wolno produkować samochodów benzynowych, możemy to zrobić również z tytoniem.

Olczak zaznaczył, że przez 20 lat był palaczem papierosów, ale przestawił się na e-papierosa, co uznał za dobre rozwiązanie. Obecnie, jak dodał, e-papierosy stanowią już o przychodach Philip Morris International w 35 proc. Polski biznesmen uważa również, że firma, którą kieruje, może stać się w niedalekiej przyszłości działającą na zasadach środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego, a wsparciem do tej zmiany mogą być rządy państw, które wyznaczą daty krańcowe na produkcję i sprzedaż papierosów z tytoniu.

Zdaniem Olczaka, nie ma powodu, aby w przemyśle tytoniowym, nie miałoby się dziać tak samo, jak w innych sektorach, gdzie np. w motoryzacyjnym w 2030 roku zakazana będzie produkcja samochodów spalinowych, a wcześniej obserwowane to było w przemyśle oświetleniowym, kiedy przestawił się na żarówki energooszczędne. Jednym z podstawowych argumentów, jakie przedstawia dyrektor Olczak, jest redukcja palenia zwykłych papierosów zmniejszenie kosztów opieki zdrowotnej nad palaczami, a można to uzyskać poprzez wsparcie płynące z firm tytoniowych i rozwijanie technologii e-papierosów, by stały się zdrowszą alternatywą.

Jacek Olczak powiedział też na niedawnej konferencji w Londynie:

Kiedy rządy – i organizacje, które lobbują – uniemożliwiają mężczyznom i kobietom, którzy nadal palą, dostęp do mniej szkodliwych alternatyw i kiedy utrwalają dezinformację na temat tych produktów, ma to bezpośredni związek z trwałość palenia. Czas, aby organizacje antytytoniowe, przestały z nami walczyć i zaczęły walczyć o palących dorosłych.

Szef Philip Morris International dodał również, iż podoba mu się podejście do zagadnienia palenia ze Szwecji oraz Japonii, które w pewien sposób promują e-papierosy, a nie ich zakazują, jak stało się to w Brazylii i Singapurze.

Co ciekawe, Światowa Organizacja Zdrowia uważa, że na świecie można dziesięciokrotnie zmniejszyć ilość użytkowników wyrobów tytoniowych, jeżeli na rynku pozostałyby tylko produkty bezdymne.

Bogdan Feręc

Źr: Business Plus

Photo by Brendan Stephens on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version