Ogromna ilość najemców potrzebowała i potrzebuje wsparcia

Threshold w pierwszych trzech miesiącach tego roku, udzielił wsparcia ogromnej ilości osób, które zagrożone były lub są eksmisjami, a powodem jest m.in. sprzedaż nieruchomości przez właściciela.

Jak podkreślają pracownicy Threshold, to największa liczba osób, jaka kiedykolwiek wpierana była przez tę organizację, a pomocy udzielono 9256 gospodarstwom domowym. Dla porównania w I kwartale 2021 roku o pomoc do Threshold zwróciły się 1262 gospodarstwa domowe.

Pracownicy organizacji charytatywnej odebrali 11 500 telefonów, ponad 2000 razy rozmawiali na czatach internetowych, a wszystkie z nich dotyczyły wypowiedzenia najmu oraz problemami z najmem. Wśród rozmówców 2041 bezpośrednio zagrożonych było bezdomnością, a część z nich miała niewiele czasu na wyprowadzkę.

National Advocacy Manager w Threshold Ann-Marie O’Reilly stwierdziła, że to rekordowa ilość próśb o pomoc, natomiast poziom kontaktów określiła, jako „niezwykle niepokojący”, a w tym czasie, obowiązywał jeszcze zakaz eksmisji. Największym problemem dla nowych osób kontaktujących się z Threshold były dostarczone im wypowiedzenia najmu, czego dotyczyło 37% spraw, a prawie połowa zgłaszała problemy z bezpieczeństwem najmu.

Pracownicy Threshold 41% wezwań do opuszczenia nieruchomości uznali za pozbawione podstaw prawnych, co czyniło je nieważnymi, a 75% nieważnych wypowiedzeń najmu dotyczyła planowanych remontów.

Każde zgłoszenie, jakie w kwestiach zakończenia umowy najmu otrzymywał Threshold, sprawdzane było pod względem prawnym, kontrolowano też, czy są zgodne z ustawami, a i przesyłane, o ile zaszła taka potrzeba, do odpowiednich organów państwowych.

Threshold jest też przekonany, że w obecnej sytuacji rząd powinien przywrócić zakaz eksmisji bez winy najemcy, przynajmniej do chwili, gdy sytuacja na rynku najmu zacznie się stabilizować. Ann-Marie O’Reilly z zadowoleniem przyjęła natomiast decyzję rządu o rozwinięciu państwowego programu zakupu mieszkań „z najemcą”, do którego kwalifikuje się teraz znacznie więcej osób.

Jak dodaje Threshold, również w kwietniu do tej organizacji zgłaszano nienaturalnie wysoką ilość spraw, a znakomita większość dotyczyła wypowiedzeń najmu i zasadności wypowiedzeń. Dodano, że większość wypowiedzeń ma związek z planowaną sprzedażą domów i mieszkań, co oznacza, iż znikać one będą z rynku najmu. To z kolei zwiastuje, że mieszkań na wynajem będzie jeszcze mniej, niż jest do tej pory.

Bogdan Feręc

Źr: RTE

Photo by Rory Hennessey on Unsplash