Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Od północy trwa akcja strajkowa w Aer Lingus

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Do wczoraj była jeszcze nadzieja, iż uda się zapobiec akcji strajkowej, jaka zapowiadana była przez pilotów zatrudnionych przez Aer Lingus, ale nie udało się podczas wstępnych rozmów osiągnąć porozumienia.

Sąd Pracy, przed którym toczyły się negocjacje, uznał, że po wtorkowych rozmowach, nie widzi możliwości zbliżenia stanowisk, więc i przeprowadzenia kolejnych negocjacji. Tym samym od dzisiaj tysiące osób, które miały zaplanowane loty liniami Aer Lingus, będzie musiało zmierzyć się z odwołaniami ich podróży.

O ile akcja strajkowa opierać się teraz będzie na wykonywaniu podstawowych i zawartych w umowach o pracę obowiązków, tak w najbliższą sobotę piloci zorganizować mają strajk trwający osiem godzin, więc wówczas samoloty nie będą startować, co całkowicie zatrzyma ruch w bazach Aer Lingus w Irlandii.

Informacja została już potwierdzona przez zarząd linii Aer Lingus, który miał nadzieję, że uda się zapobiec strajkowi lub zmniejszyć jego oddziaływanie na pasażerów. Władze przewoźnika dodały, iż rozczarowane są postawą związku zawodowego reprezentującego pilotów, a i Sąd Pracy jest podobnego zdania, gdyż stanowisko IALPA jest na tyle twarde, że Sąd nie widzi aktualnie możliwości pomocy w sporze. Aer Lingus dodaje, że wciąż jest gotów prowadzić rozmowy za pośrednictwem instytucji państwowych i w formie bezpośredniej, ale swoje działania skoncentruje również na minimalizowaniu zakłóceń wywołanych akcją strajkową i samym sobotnim strajkiem.

W komunikacie przewoźnika pojawiło się również wezwanie do pilotów, którym wskazuje się, że ich protest w tak ostrej formie, przynosi straty pasażerom, gospodarce i samej linii.

IALPA poinformowała pilotów, iż otrzymała od Sądu Pracy powiadomienia, że ten nie będzie teraz interweniował, a sprawą zajmie się ponownie w lipcu. Piloci zostali powiadomieni również przez swój związek zawodowy, że akcja protestacyjna powinna rozpocząć się zgodnie z planem, a instrukcje wysłane zostały do nich tuż po północy.

Po wczorajszym spotkaniu w Sądzie Pracy przewodniczący IALPA kapitan Mark Tighe powiedział:

– No cóż, spotkanie przebiegło zgodnie z oczekiwaniami. Sąd zaprosił obie strony na osobne spotkania i przekazał informacje na temat swojego stanowiska każdej ze stron. Sąd po długiej rozmowie wycofał się, aby rozważyć to, czego się dowiedział. Działania są kontynuowane po otrzymaniu powiadomienia i będą kontynuowane do czasu znalezienia rozwiązania.

Kapitan Tighe dodał, że Sąd nie zaproponował IALPA, aby zawiesiła czasowo swoją akcję strajkową, a i stwierdził, że piloci prowadzić ją będą do chwili osiągnięcia porozumienia. Przewodniczący powiedział jednocześnie, iż w opinii związku i pilotów, ich żądania płacowe są uzasadnione i opierają się na kilku czynnikach, w tym inflacji.

Dzisiaj, jutro i w piątek odwołanych ma być przynajmniej 40 lotów dziennie, natomiast w kolejny poniedziałek i wtorek będzie to następne 50. Aer Lingus poinformował, że skontaktował się już z częścią osób, które wykupione miały loty w najbliższych dniach, a z kolejnymi skontaktuje się w najbliższym czasie. Linia dodaje, że na bieżąco informuje o zmianach w lotach na swojej stronie internetowej aerlingus.com.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by John McArthur on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version