Obniżenie prędkości na autostradach to zły pomysł

Niedawno pojawiła się unijna propozycja, aby na autostradach w całej UE obowiązywał limit prędkości do 100 kilometrów na godzinę.

Temu pomysłowi sprzeciwia się właściwie RSA, czyli Urząd ds. Bezpieczeństwa Drogowego i nawet przygotował już dokument dla rządu, który ma wyjaśnić, dlaczego Irlandia nie powinna godzić się na takie unijne prawo. W liście do premiera Simona Harrisa można przeczytać, iż z analiz prowadzonych przez RSA wynika, że 7 na 10 wypadków ma miejsce na drogach wiejskich i lokalnych, gdzie limitem prędkości jest 80 km/h.

Oznacza to, że autostrady wcale nie są groźniejsze dla ich użytkowników, więc propozycja UE nie powinna zostać wprowadzona w życie.

Większość wypadków śmiertelnych w Irlandii ma też miejsce od piątku do niedzieli i stanowi 48%, natomiast najniebezpieczniejszymi porami są te od 20:00 do 7:00, a wówczas ma miejsce 47% wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Podobnie wypowiada się o nowych propozycjach UE Transport Infrastructure Irealand i twierdzi, że irlandzkie autostrady są obecnie pięć razy bezpieczniejsze, niż drogi dwupasmowe i w zasadzie nie powinno się w przypadku autostrad dokonywać tak drastycznych zmian.

Jak wynika z oficjalnych danych, do tej pory na drogach Irlandii zginęły już 93 osoby, więc o 12% więcej, niż w analogicznym czasie roku ubiegłego, jednak nie ma potwierdzonych danych, iż dotyczy to autostrad. Grupa ds. Bezpieczeństwa Drogowego PARC mówi natomiast, że należy zmienić podejście do bezpieczeństwa na drogach dwupasmowych, lokalnych i wiejskich, gdzie limity prędkości wydają się zbyt wysokie.

Do tego Garda powinna również zwiększyć nacisk, aby kontrolować prędkość na wymienionych wcześniej drogach, a i z pełną surowością stosować przepisy.  

Departament Sprawiedliwości powinien natomiast zwiększyć ilość funkcjonariuszy zajmujących się bezpośrednio bezpieczeństwem i kontrolą ruchu drogowego, co może pomóc w wyłapywaniu kierowców łamiących zasady na drogach.

Organizacje dbające o bezpieczeństwo drogowe dodają, że sytuacja z rosnącą ilością wypadków śmiertelnych powinna się zmienić i należy zwiększyć ilość kontroli drogowych, ale też stosować prawo w każdym z przypadków, gdy przepisy są łamane. Do tego zaproponowano, aby nacisk kontrolny kłaść na najbardziej niebezpieczną grupę na drogach, więc osoby w wieku od 16 do 25 lat.

Garda zapowiedziała natomiast, że do końca tego roku, zwiększy ilość funkcjonariuszy zajmujących się ruchem drogowym o 75 osób.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Mark Stuckey on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Szykuje się podwyż
Francja mocno skręc