O szczepionkę na odchudzanie trzeba prosić lekarza GP

Na rynku farmaceutycznym od lat znane były preparaty na odchudzanie, choć prawdę mówiąc, nie były one przesadnie skuteczne, gdyż miały ograniczać łaknienie, ale w wielu przypadkach nie sprawdzały się w ogóle.
Następnie wyprodukowany został lek na cukrzycę i już w badaniach klinicznych okazało się, że sprawa się jako środek utraty wagi ciała, więc okrzyknięto Ozempic lekiem na odchudzanie. Następnie pojawiło się sporo publikacji, iż mogą występować pewne skutki uboczne, po użyciu tego leku, więc świat medycyny znalazł inne rozwiązanie. Co istotne, Ozempic nadal jest zatwierdzonym lekiem, więc może być używany, a nie można jednoznacznie stwierdzić, iż jego działanie jest szkodliwe.
Tym nowym produktem jest szczepionka odchudzająca Mounjaro, która również jest lekiem przeciwcukrzycowym, ale i w stopniu widocznym wspomaga odchudzanie i uważa się, że nie daje efektów, jakie przypisywane są Ozempicowi.
Obecnie lek dostępny jest już w aptekach w Irlandii, niektóre realizują w przypadku Mounjaro recepty online, ale aby taką otrzymać, należy zgłosić się na konsultację do swojego lekarza rodzinnego. To właśnie lekarz GP dokonuje ewentualnej kwalifikacji pacjenta do kolejnego etapu, więc oceny przez specjalistów z zakresu leczenia chorób związanych z otyłością.
O ile pacjent zostanie zakwalifikowany, otrzyma receptę i będzie mógł używać szczepionki pod nadzorem swojego lekarza rodzinnego.
Lek, jak popularnie się go nazywa na otyłość, nie jest najtańszy, bo miesięczna kuracja w tygodniowych dawkach po 2,5 mg kosztować będzie około 265 €, a dawka 7,6 mg to koszt ok. 450 €
Szczepionka Mounjaro dostępna jest już w wielu aptekach, choć nie wszystkie wprowadziły już ten preparat do oferty.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Towfiqu barbhuiya on Unsplash