W sobotę Garda zatrzymała do kontroli taksówkę, która prowadzona była przez mężczyznę, a ten na drodze zachowywała się w sposób łamiący zasady ruchu drogowego.
Podczas kontroli okazało się, że „taksówkarz” nie był zarejestrowany, jako osoba uprawniona do świadczenia takich usług, a jednocześnie, nie miał ważnego prawa jazdy. Jak dodają funkcjonariusze, „w ogóle nie potrafił prowadzić” samochodu. Fałszywy taksówkarz został aresztowany i przewieziony na posterunek Gardy, a tam przeprowadzono z nim czynności śledcze.
W akcji udział brali też urzędnicy z Krajowego Urzędu ds. Transportu, którzy sprawdzali pozwolenia taksówkarzy i ich licencje na prowadzenie działalności transportowej, a ustalono, że zatrzymany mężczyzna nie mógł okazać żadnego z dokumentów.
Policjanci powiedzieli również, że dawno nie spotkali się z przypadkiem, aby osoba prowadząca taksówkę, nie miała prawa jazdy, a dodali:
– Ten kierowca nie tylko nie był zarejestrowany jako taksówkarz, ale w ogóle nie był uprawniony do prowadzenia pojazdów.
Kierujący taksówką doczeka się teraz skierowania jego sprawy do Urzędu Prokuratora i stanie przed sądem, który wymierzy mu karę. Za ten czyn grozi mu wysoka grzywna lub kara pozbawienia wolności do lat dwóch.
Bogdan Feręc
Źr. Extra.ie
Photo platform X Garda