Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Nieruchomości ponownie drożeją. Wzrost jest niepohamowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wzrosty cen nieruchomości mieszkaniowych nie zatrzymają się również w tym roku, a powodem jest znaczny wzrost zainteresowania ofertami kupna domów i mieszkań, jaki miał miejsce w sierpniu.

Z danych wynika, że inwestorzy zaczęli szukać domów tańszych, które znajdują się w większej odległości od miast, jednak to zauważyli sprzedawcy i ceny domów w małych miejscowościach oraz na wsiach zaczęły szybki wzrost. Na to zjawisko nałożyła się zwiększona fala zainteresowania kupnem nieruchomości mieszkalnych w poprzednim miesiącu, co również wpływało na wzrosty cen na całym rynku mieszkaniowym.

Rynek przestał, jak miało to miejsce przed wakacjami, wykazywać oznaki spowolnienia, a nawet można już teraz mówić o zwiększonym i rosnącym tempie poszukiwania nieruchomości, co z kolei przełoży się prawdopodobnie w kolejnych miesiącach na dalszy wzrost cen.

Specjaliści ds. rynku nieruchomości mieszkalnych są zdania, że tegoroczne wzrosty cen będą na poziomie 10%, czyli o 100% wyższe niż miało to miejsce w roku ubiegłym, kiedy inflacja cen wyniosła 5%.

Co też ważne, zwiększyła się także ilość inwestorów komercyjnych, a to może wskazywać, że kolejny raz zwiększy się portfel firm wynajmujących mieszkania, a ci, w swoich próbach ominięcia przepisów dotyczących podnoszenia czynszów na danym terenie, skupować chcą nieruchomości, by podnieść ogólne czynsze rynkowe w danej lokalizacji. Wówczas wszystko odbywać się w zgodzie z przepisami, czyli czynsze będą rosnąć i nie dojdzie do zjawiska przekraczania przepisów, a ściśle rzecz ujmując mediany cen na danym terenie.

Instytut Profesjonalnych Aukcjonariuszy i Rzeczoznawców (IPAV) dodaje, że największe wzrosty cen, które napędzają obecnie inflację roczną, mają miejsce w segmencie nieruchomości, które do tej pory na rynku charakteryzowały się najniższymi cenami. Dlatego właśnie IPAV jest zdania, iż tegoroczny wzrost cen nieruchomości zamknie się wzrostem w okolicy 10%, gdyż nie można wciąż wykluczyć, że ten poziom nie zostanie przekroczony.

Potwierdzone zostało również, że domów w przystępnej cenie, brakuje już nie tylko w miastach, ale i na ich obrzeżach oraz niewielkich ośrodkach miejskich i na wsiach.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Hanna May on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version