Niekończące się problemy
RTÉ to nie tylko problem wizerunkowo-płacowy, ale wszystko poszło o wiele dalej i narodowy nadawca stracił coś więcej.
Do znanych powszechnie wiadomości z kręgów narodowego nadawcy, można dołączyć jeszcze jeden, a wpływa on wpływ na wszystkich pracowników. Otóż stało się tak, że stołówka RTÉ w Donnybrook została zamknięta po odkryciu podejrzanych śladów myszy lub szczurów.
Gryzonie może i nie przegryzały kabli nadawcy, ale upodobały sobie tamtejsze dania, więc zadomowiły się w firmowej jadłodajni dla pracowników.
RTÉ potwierdza, że restauracja dla pracowników została okresowo zamknięta, „do czasu wyjaśnienia sprawy”. O całej sytuacji poinformowany został personel stacji, a także zapewniono pracowników, że zostanie ona uruchomiona w najbliższym czasie, jednak wcześniej należy zrobić porządek z gryzoniami.
Tak na marginesie, pracownicy RTÉ, nie musieli pracować z pustymi żołądkami, ponieważ w obiekcie w Donnybrook znajdują się jeszcze trzy inne garkuchnie, w tym kawiarnia i dwie restauracje.
Stołówka pracownicza, o której mowa, już wcześniej miała problemy ze szkodnikami i w styczniu tego roku, również zamknięto ją czasowo, by rozprawić się z myszami i szczurami.
*
No, tragedia. Nie dosyć, że zarząd namieszał, to jeszcze pozwolił na hulanki myszy. Czy to jednak nie jest znamienne dla RTÉ, iż koniec jest bliski, jak w przypowieści o Popielu, gdyż tego też myszy „zjadły”. A może z abonamentowych pieniędzy RTÉ kupi kilka kotów, bo akurat ten wydatek będzie z korzyścią dla nadawcy.
Bogdan Feręc
Źr: PA Media
Photo by Joshua J. Cotten on Unsplash