Nie powinno się zalewać Irlandii betonem i asfaltem

Od dawna było to widoczne, jednak niewiele osób podejmowało temat, ale nareszcie problem został zauważony i to nie przez byle kogo, bo przez samego ministra środowiska.

Właśnie minister środowiska, klimatu i energetyki z Partii Zielonych Eamon Ryan powiedział, iż nie powinno się betonować i zalewać asfaltem wszystkich powierzchni przed domami i ogrodów, gdyż to utrudnia wchłanianie przez ziemię wody. Słowa ministra zbiegły się z niedawnym apelem Rady Miasta Dublina, która także zaapelowała do mieszkańców stolicy, by zaprzestali brukowania ogródków przed i za swoimi domami.

Wg dublińskich radnych, takie postępowanie prowadzi do niszczenia lokalnych cieków wodnych, ale zmienia też ulice w rwące potoki. Zabetonowanie ogródków przed domem i wykorzystywanie ich na parkingi dla samochodów powoduje też przeciążenie systemu kanalizacji deszczowej, która odprowadza wodę opadową bezpośrednio do morza, a wraz z nią trafiają tam zanieczyszczenia z ulic.

Nie jest to wyłączna przypadłość Dublina, powiedział w komentarzu do tej sprawy minister Ryan, gdyż dzieje się tak w całym kraju, a od lat obserwuje się w Irlandii zmniejszanie powierzchni pochłaniającej wodę opadową. Minister jest też zdania, iż dzielnice z ogrodami, z dużą ilością miejsc zielonych, pomocne są dla środowiska, wzbogacić mogą faunę i florę miejską, a jednocześnie stają się atrakcyjniejsze w oczach mieszkańców.

Minister wskazał również, że obserwowane w ostatnich latach powodzie, to też efekt dużej ilości betonu i asfaltu pokrywających ziemię, a woda opadowa nie ma wówczas możliwości, przynajmniej w części, wchłonięta zostać przez ziemię. Eamon Ryan dodał, iż w roku przyszłym zjawiska pogodowe mogą się nasilić, gdyż wskazują na to modele meteorologiczne, więc częściej możemy mieć do czynienia z lokalnymi powodziami.

Minister stwierdził, że będzie to efekt prądu El Niño, który da zimne warunki pogodowe na północy, a bardziej wilgotne na południu, a dodał:

– Niestety jest prawdopodobne, że efekt El Niño naprawdę zacznie działać w 2024 r., a nie wiemy gdzie, nie wiemy dokładnie, w jakiej formie będą zakłócenia pogodowe, ale prawdopodobnie wchodzimy w trudny rok.

Należy też inaczej zacząć podchodzić do systemu hydrologicznego w Irlandii, który musi stać się wydolny i należy część z cieków wodnych przygotować na znacznie większe ilości wody, więc umożliwić mu przejmowanie roli systemu ochrony przed powodziami. Nie tylko to jest ważne, ale też same decyzje mieszkańców kraju, mówił dalej minister, ponieważ większa ilość terenów zielonych, również tych niewielkich, może zmieć całą sytuację i zmniejszyć efekt zalewania przez dużą ilość opadów deszczu.

*

Przyznam, że to jedna z nielicznych sytuacji, w której zgadzam się z ministrem Ryanem. Nareszcie to zauważył.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Chris Gallagher on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Ostrzeżenia meteo
Wszystkie karty kred