Nie można dopuścić do tego, by francuskie loty zrujnowały ludziom wakacje
– Zezwolić kontrolerom ruchu lotniczego innych krajów na zarządzanie lotami przez Francję –
Poseł do Parlamentu Europejskiego z Fianna Fáil Billy Kelleher skomentował sprawę po ogłoszeniu, że strajki będą kontynuowane w kwietniu. Dzieje się tak po tym, jak 22 takie strajki miały miejsce w marcu 2023 r. w porównaniu z trzema strajkami w analogicznym okresie w 2022 r.
Billy Kelleher:
– To po prostu farsa, że trwająca akcja strajkowa francuskich kontrolerów ruchu powoduje odwołanie lotów, które nawet nie startują ani nie lądują we Francji. Żadne loty, które prowadzą tylko nad Francją, a nie do lub z kraju, nie powinny mieć wpływu na krajowe stosunki przemysłowe. Francuzi mają prawo do strajku, jeśli zechcą, ale nie mogą trzymać reszty Europy, jako zakładników. Koszt dla linii lotniczych jest ogromny, jeśli chodzi o odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty. Ostatecznie koszty te muszą zostać przerzucone na klientów w postaci wyższych cen biletów lotniczych. Irlandia jest szczególnie dotknięta tymi strajkami, ponieważ wiele najbardziej ruchliwych tras w Irlandii musi lecieć nad Francją, aby dotrzeć do miejsc docelowych. W miarę zbliżania się lata, strajki te mogą mieć wpływ na popularne miejsca wypoczynku w Hiszpanii i Portugalii. Rozwiązanie już istnieje. W perspektywie krótkoterminowej powinniśmy pozwolić innym organom kontroli ruchu lotniczego na zarządzanie lotami nad Francją do czasu zakończenia strajków. W dłuższej perspektywie musimy odejść od poszczególnych krajów działających na wpół niezależnie i rozpocząć proces tworzenia koncepcji zwanej Jednolitą Europejską Przestrzenią Powietrzną.
Komisja Europejska uważa, że taka inicjatywa pomogłaby w „defragmentacji europejskiej przestrzeni powietrznej, zmniejszeniu opóźnień, podniesieniu standardów bezpieczeństwa i wydajności lotów w celu zmniejszenia wpływu lotnictwa na środowisko”.
Billy Kelleher dodał:
– Obecna sytuacja nie może trwać dalej. Nie można w ten sposób rujnować ludziom świąt ludzi. To po prostu niesprawiedliwe.
Opr: Bogdan Feręc
Źr: MEP Billy Kelleher