Gas Networks Ireland opublikował swoją prognozę dostaw błękitnego paliwa, a z tej wiemy, że gazu w Irlandii tej zimy nie będzie brakować.
Operator dodaje, że kraj na sezon zimowy 2023/2024 jest w pełni przygotowany, magazyny gazu są pełne w 96 proc., a dostawy realizowane zgodnie z planem zapotrzebowania. Ta ilość zmagazynowanego gazy przy typowym zużyciu powinna wystarczyć Irlandii na ok. dwa miesiące i jest największą zamagazynowaną ilością od wielu lat.
Część dostarczanego na wyspę gazu zużywana jest na bieżąco, a część przechowuje się w tzw. magazynach operacyjnych, więc tych, z których gaz trafia do odbiorców.
Nie ma też w Irlandii problemów z przepustowością gazociągów, czyli gaz płynie przez nie w odpowiedniej ilości, a magistrale gazowe, nawet w ostatnich dniach, kiedy zrobiło się bardzo zimno, nie działają w pełni swoich możliwości przesyłowych, więc ilość gazu tłoczonego do sieci wciąż można zwiększyć.
Od początku października tego roku do marca przyszłego, 18% zapotrzebowania Irlandii na gaz pokryje jej pole gazowe Corrib, które znajduje się u wybrzeży hrabstwa Mayo. 82% gazu, jaki trafia do Irlandii, pochodzi z Wielkiej Brytanii, a za pośrednictwem rurociągu Moffat.
Brytyjski operator gazociągu National Gas Transmission dodaje, że nie widzi obecnie żadnych przeszkód w realizacji zamówień z Irlandii, a i nie pojawiają się na horyzoncie zagrożenia, które mogłyby doprowadzić do zmniejszenia ilości gazu wysyłanego z Królestwa do Republiki.
Irlandzka sieć przesyłowa gazu liczy sobie 14 660 kilometrów długości, a dostarcza paliwo do ponad 720 000 domów i firm. Ogólne dostawy gazu do Irlandii dostarczają 30% całej zużywanej energii w kraju, w tym 40% zapotrzebowania cieplnego, a z gazu wytwarza się też na Zielonej Wyspie prawie 50% całej energii elektrycznej.
Bogdan Feręc
Źr. Gas Networks Ireland