Taksówki w ostatnich latach przeszły w większości dużą metamorfozę, chociaż wciąż można spotkać na ulicach samochody, które już samym wyglądem straszą, a wejście do wnętrza może oznaczać zagrożenie chemiczne lub bakteriologiczne.
Na to również składa się część skarg na taksówkarzy, ale najwięcej dotyczy szerokiego zakresu płatności za usługi. Głównym problemem, jaki zgłaszają do NTA pasażerowie, jest obecnie zawyżanie stawek i rachunków za przejazd taksówką, a co istotne, w większości robią to kierowcy z mniejszych korporacji i z tzw. słupka. Te taksówki, które można zamówić za pośrednictwem aplikacji, nie mają aż tak dużej możliwości naciągania klientów na wyższe opłaty, więc skarg w tym zakresie jest raczej niewiele.
Kolejne na liście są ogólne problemy z płatnościami, a miejsce kolejne zajmuje niezadowolenie z zachowania kierowców. Tu mówi się, że kierowcy są nieuprzejmi, wygłaszają przez całą podróż swoje sądy na różne tematy, a nawet posuwają się do słów krytyki wobec pasażerów.
Jak ujawnił Krajowy Zarząd Transportu (NTA), w roku ubiegłym na taksówkarzy złożono ogółem 1712 skarg, z czego ponad połowa dotyczyła kwestii związanych z płatnościami za przejazd, wysoko w rankingu plasowało się również zachowanie kierowców, a i kilka razy zdarzyły się skargi na stan techniczny pojazdów.
Wg specjalistów ds. rynku przewozów osobistych, ogólnie można uznać, że usługi taksówkarskie w Irlandii są na wysokim poziomie, a skargi pojawiają się z różnych powodów. Są one jednak nieodłącznym elementem pracy z ludźmi, więc nie wszystkim musi odpowiadać standard, jaki się proponuje.
Wiele skarg złożonych do NTA zostało też odrzuconych, a tylko dlatego, iż nie znaleziono uchybień w pracy taksówkarzy.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. CC BY-SA 2.0 Eric Jones
