Minister mieszkalnictwa zwrócił się do gabinetu o wydanie zgody na przekazanie większej ilości pieniędzy na kredyty mieszkaniowe dla władz lokalnych.
Tym samym minister Darragh O’Brien zaproponował, aby znacznie rozszerzyć program udzielania kredytów od władz lokalnych, a dla osób kupujących swój pierwszy dom. W projekcie ministra podkreślono, iż do programu miałyby zostać włączone także domy przeznaczone w pierwszym etapie do remontu, co jest nowością, gdyż obecnie władze lokalne udzielają kredytów hipotecznych na nieruchomości nadające się do natychmiastowego zamieszkania.
Rząd zajmie się tą sprawą na dzisiejszym posiedzeniu, a Departament Mieszkalnictwa spodziewa się, że nie będzie problemów z uzyskaniem zgody gabinetu.
W projekcie nowelizacji ustawy możemy przeczytać, że rozszerzenie programu kredytowego dla kupujących pierwszy dom obejmie też pustostany, budynki do remontu i opuszczone. Wszystkie tego typu budynki będą włączone również do programu dotacji na cele remontowe i przystosowawcze.
Zgodnie z zasadami, jakie obowiązują obecnie, kredyt mieszkaniowy udzielany przez samorządy lokalne, wynieść może do 90% wartości rynkowej nieruchomości. Z danych rządowych wiemy też, że kredyty od władz lokalnych dotyczyły nieruchomości, których wartość wahała się w przedziale od 275 000 do 360 000 euro, w zależności od hrabstwa.
Bez sprzeciwu plan ministra O’Briena przyjęło Sinn Féin i stwierdza, że w debacie parlamentarnej przyjmie ten wniosek, jednak rzecznik ugrupowania ds. mieszkalnictwa Eoin Ó Broin powiedział, iż wątpliwości budzi termin publikacji proponowanych zmian. Przedstawiciel Sinn Féin uznał, że to gra wyborcza, a i nie rozwiąże problemu mieszkaniowego w ujściu krajowym. W Irlandii – mówił dalej Eoin Ó Broin, stale brakuje mieszkań socjalnych i tanich domów na sprzedaż.
Sinn Féin jest też zdania, że po przejęciu władzy w kraju, zmieni cały system budownictwa, dostarczać będzie dwukrotnie więcej domów na rynek, z czego większość stanowić mają socjalne i do taniej sprzedaży.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by roya ann miller on Unsplash