Mniej pieniędzy na drogi – więcej na transport
Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) podjął decyzję, że mniej pieniędzy przeznaczać będzie teraz na inwestycje drogowe, skupiając się na transporcie.
Decyzja ujawniona została podczas szczytu G20, a wywołana została naciskami, aby państwa stale ograniczały emisję gazów cieplarnianych, głównie przez zmianę sposobów transportu. Tym samym Irlandia, która rocznie korzystała z funduszu na drogi, jaki otrzymywała z EBI, a była to kwota 3,8 mld €, nie będzie mogła już liczyć na pieniądze w takiej wysokości, gdyż budżet na budowę i modernizację dróg zostanie ograniczony, chociaż powstanie nowy fundusz, który kierować będzie środki na transport, jego unowocześnienie pod względem emisji gazów cieplarnianych.
Ma się też zwiększyć nacisk EBI na realizację celów klimatycznych w zakresie transportu, w tym publicznego, więc kraje korzystające z pieniędzy Europejskiego Banku Inwestycyjnego, zmuszone będą, zmieć swoje priorytety i środki kierować na zadania, które modernizować będą flotę transportową w kraju.
W przypadku Irlandii EBI dokładało 1 euro do każdych 5 euro wydanych na drogi, ale nie jest obecnie jeszcze, wiadomo, o ile obniży się ten fundusz, ale nie wiadomo też, ile Irlandia otrzymywać będzie na modernizację transportu.
Sprawa będzie miała rozwiązanie już w końcówce tego miesiąca, gdyż EBI planuje opublikowanie nowego programu finansowania w najbliższych dniach, więc ujawni też, w jakiej wysokości fundusze popłyną do poszczególnych państw. EBI chce również, aby w następstwie tej decyzji, również inne instytucje udzielające kredytów poszły tą drogą, więc skupiły się na tzw. pożyczkach środowiskowych, modernizujących transport, obniżających ślad węglowy i wprowadzających oszczędności energetyczne.
Mówi się, iż należy zmienić też hipoteczne programy kredytowe, więc wyższe pożyczki udzielane będą na zakup domu o wysokim poziomie energooszczędności, a inaczej traktować się na zakup kredytowany, o ile dom nie będzie spełniać odpowiednich norm energetycznych.
Szczegóły programów kredytowania hipotecznego pojawią się jednak znacznie później, więc stać się to może jesienią lub w końcu roku.
Bogdan Feręc
Źr: Independent