Minister musiał się tłumaczyć z zakazu
Uznawany za nieżyciowy i błędny zakaz przewozu e-hulajnóg w transporcie publicznym, nie daje powodów do zadowolenia Departamentowi Transportu, co oznacza, że nie cichną też słowa krytyki pod adresem jego szefa Eamon Ryana.
Minister postanowił więc zareagować i stwierdził, co można już teraz uznać za sukces osób krytykujących przepis, iż to zasada, która jest tymczasową i poddana zostanie przeglądowi. Minister dodał, że chce wyjaśnić niektóre aspekty zakazu, co może skończyć się przeprowadzeniem badań akumulatorów elektrycznych hulajnóg, a wówczas okaże się, czy podejrzenia o ich niskim bezpieczeństwie pożarowym są słuszne.
Minister Eamon Ryan:
– Wierzymy, że wprowadzone przez nas w zeszłym roku przepisy przyczynią się do poprawy standardów hulajnóg elektrycznych. Tak więc ta ocena, do której zobowiązała się NTA – moim zdaniem – doprowadzi do powrotu hulajnóg elektrycznych do naszego transportu publicznego w późniejszym terminie, gdy będzie to bezpieczne.
Minister sugeruje, że teraz na producentach e-hulajnóg ciąży odpowiedzialność, by te stały się bezpieczniejsze, a to doprowadzić może po przeglądzie standardów do zmiany decyzji.
Eamon Ryan:
– Musieliśmy przestrzegać zaleceń bezpieczeństwa. W okresie przejściowym, dopóki te przepisy nie zaczną obowiązywać i standardy się nie poprawią, ludzie nie powinni przewozić hulajnóg elektrycznych w środkach transportu publicznego. Będziemy w stanie to regulować i zarządzać, ale jest to rozwiązanie tymczasowe. Moim zdaniem, kwestia ta zostanie poddana przeglądowi, gdy skutki ustawodawstwa zaczną być widoczne.
Bogdan Feręc
Źr. News Talk
Photo by 𝕶𝖚𝖒𝖆𝖘 𝕿𝖆𝖛𝖊𝖗𝖓𝖊 on Unsplash