W tajnym do niedawna memorandum, jakie otrzymał irlandzki rząd, zawarta jest informacja o wydatkach, jakie mógł, a nie dokonał Departament Mieszkalnictwa.
W związku z narastającym kryzysem mieszkaniowym w Irlandii można by się spodziewać, że Departament Mieszkalnictwa tylko czeka, żeby na jego konta przesłane były jakieś pieniądze, co pozwoli na budowanie domów i mieszkań socjalnych. Tak jednak się nie dzieje, bo z notatki dla rządu wynika, iż kwota z budżetu w wysokości 476 mln €, wciąż zalega na kontach Departamentu ministra Darragha O’Briena.
Pieniądze te przeznaczone są na szereg programów mieszkaniowych, w tym, a co warto podkreślić, 228 mln € na mieszkania socjalne.
Niestety przez pierwsze dziewięć miesięcy tego roku, nie udało się wydać prawie pół miliarda euro na budowę lub dostosowanie mieszkań oraz inne formy wsparcia budownictwa, chociaż minister i gabinet zapewniali wspólnie, że robią wszystko, żeby sytuację mieszkaniową opanować.
Pieniądze, jakie nie zostały do tej pory wydane, znajdują się w puli systemu „Mieszkanie dla Wszystkich” i są zapisane w rocznym budżecie Departamentu, jako środki na poprawę stanu mieszkalnictwa Irlandii.
Bogdan Feręc
Źr: Sunday Independent
Photo by Micaela Parente on Unsplash