Miłosz Lodowski: Amerykanie pokazują Niemcom, że ich knowania przeciwko USA nie pozostaną bez konsekwencji

Co tak naprawdę powiedział w Monachium wiceprezydent USA J.D Vance? Jaka jest przyszłość relacji transatlantyckich? Mówi publicysta.
Miłosz Lodowski nie zgadza się z twierdzeniami, jakoby polityka zagraniczna prezydenta Donalda Trumpa prowadziła do osłabienia pozycji USA na arenie międzynarodowej:
To, co obserwujemy, to jest tak naprawdę działanie Stanów Zjednoczonych w celu odtworzenia ich stanu posiadania i wzmocnienia pozycji w grze globalnej i nie tylko globalnej, bo także kosmicznej
Jak przestrzega publicysta, administracja USA, wbrew pozorom, ma bardzo dobrze rozpoznaną sytuację polityczną na Starym Kontynencie
Amerykanie doskonale rozgryźli tą grę, a co więcej posiadają klucze do tej układanki i do tego, żeby to skutecznie zdekonstruować i, ten proces destrukcji zaczął się tak naprawdę od uderzenia w największego gracza, który jest tutaj głównym spiskującym, bo to przecież Niemcy, kanclerza Scholza i też wcześniej zbudowały tak naprawdę potęgę rosyjską i zachęciły ich do agresji na Ukrainę.
Gość „Odysei Wyborczej” wskazuje ponadto, że polski rząd będzie w najbliższym czasie „zakładnikiem” swojej niechęci wobec urzędującego prezydenta USA:
Donald Tusk pozwalał sobie na zbyt dużo względem Donalda Trumpa
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Wnet.fm
fot. Wnet.fm