W samym Kłodzku, jak i w jego okolicach widać wielkie poruszenie i wzajemną solidarność – mówi Pascal Blacheta.
Zachęcam wszystkich, by przyjechali na weekend, by pomóc
apeluje Pascal Blacheta. Podkreśla, że działania w mieście opierają się głównie na siłach ochotniczych; w środę dotarło wojsko., jednak:
Pomoc nadal jest niewystarczająca
Gość Radia Wnet wskazuje, że w najbliższych dniach będzie trwało m.in. usuwanie szlamu i wynoszenie mebli z zalanych domów. Jak mówi, w jego własnym domu woda dotarła aż na pierwsze piętro.
Proszę nie zapominać o okolicznych wsiach, odciętych od wszystkiego.
W relacji Pascala Blachety pojawia się występujący także w innych opowieściach naocznych świadków powodzi na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie wątek dużych problemów z zarządzaniem kryzysowym.
awk/
Wnet.fm
Fot. X – Skutki powodzi w Kłodzku