Ja mówią meteorolodzy, do Irlandii zbliża się rozbudowany układ niskiego ciśnienia, który ma przemieszczać się nad Irlandią, a wówczas może poczynić wiele szkód.
Éowyn (wym. Ajołin) pojawi się w kraju w czwartkowy wieczór i pozostanie z nami przez większą część piątku. Burza przyniesie ze sobą intensywne opady deszczu, ale też bardzo silny i porywisty chwilami wiatr, a podmuchy mogą mieć siłę powodującą zniszczenia.
Nie można teraz wykluczyć zerwanych łamanymi gałęziami i wyrywanymi z ziemi drzewami linii energetycznych, co prowadzić będzie do przerw w dostawach prądu, ale i należy mieć na uwadze możliwość zalań oraz podtopień.
Opady deszczu mogą chwilami zmieniać się w mieszankę opadów deszczu ze śniegiem, a nawet gradu, szczególnie w hrabstwach położonych na zachodzie i północnym zachodzie wyspy.
Ulewy bardzo szybko mogą doprowadzić do wypełniania się wodą kanałów burzowych, które ją odprowadzają, a dodatkowo wysokie fale przyboju pogorszą sytuację, spiętrzając wodę w rzekach. Fale będą też, a obecnie mówi się, że przypuszczalnie, wdzierać się dość głęboko na ląd, więc ostrzega się mieszkańców wybrzeży, aby zrezygnowali ze spacerów na plażach i w pobliżu brzegów morskich.
Met Éireann dodaje, że nie może jeszcze z całkowitą pewnością określić trasy przejścia Éowyna i dodaje, że wciąż śledzi trasę jego wędrówki i na bieżąco aktualizuje informacje dostępne na stornie www.met.ie.
Ostrzeżenie bez nadanego jeszcze statusu określającego poziom zagrożenia wydane zostało do sobotniej północny, co oznacza, że i ten dzień będzie raczej niespokojny.
Bogdan Feręc
Źr. Met Eireann
Image by PublicDomainPictures from Pixabay