Masz auto, tworzysz korek, zapłacisz za to
Propozycja wprowadzenia opłat za tworzenie zatorów komunikacyjnych została zatwierdzona przez rząd, więc władze lokalne zyskają uprawnienia, aby wprowadzać opłaty za korki w miastach.
Nie stanie się to jednak z dnia na dzień, ponieważ ustawa musi przejść jeszcze drogę legislacyjną, ale w obecnym układzie sił parlamentarnych, raczej nie będzie problemu, żeby ją wprowadzić. Następnie będzie musiała zostać implementowana przez władze lokalne i to one podejmować mają decyzje, czy na swoim obszarze takie opłaty wprowadzić.
To z kolei oznacza, że można wybrać świadomie swoich lokalnych radnych, a w tych wyborach może brać udział każdy mieszkaniec Irlandii, więc Polacy również.
Po wprowadzeniu w życie ustawy władze lokalne będą mogły decydować, w jaki sposób najlepiej zmniejszyć zatory, a w związku z alternatywnym transportem dostępnym na swoim obszarze.
Strategia, jaka przyjęta została przez rząd, umożliwi również opracowanie sprawiedliwego i zrównoważonego podejścia do opodatkowania transportu, ale w dłuższej perspektywie.
Następnie nastąpi przegląd opłat, podatków i zostaną opracowane sprawiedliwe opcje w oparciu o zasadę „zanieczyszczający płaci”.
Nowa strategia idzie w parze z bieżącymi inwestycjami rządowymi i wsparciem dla transportu publicznego, ruchu pieszego, rowerowego i pojazdów elektrycznych.
Program mówi jednak, że korzyści z inwestycji w transport publiczny, aktywne podróżowanie i infrastrukturę pojazdów elektrycznych nie mogą zostać w pełni zrealizowane, dopóki obecny poziom zatorów komunikacyjnych utrzymany będzie na poziomie obserwowanym teraz.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by Nabeel Syed on Unsplash