Marek Wróbel: Na miejscu premiera szukałbym nowej roboty

Prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel wskazuje, że już w najbliższych dniach rozpocznie się falsyfikowanie zapewnień Donalda Tuska, że nie będziemy musieli przyjmować migrantów.
Donald Tusk zapewniał Polaków, że Polska nie będzie musiała przyjmować migrantów z Bliskiego i Dalekiego Wschodu, a także z Afryki. Fakty są jednak inne, bo stale z Niemiec migranci są przekazywani na teren naszego kraju. Spodziewane jest zintensyfikowanie tej praktyki w związku z budową tuż za naszą granicą ośrodka dla migrantów, w miejscowości Eisenhuettenstadt.
W rozmowie z Łukaszem Jankowskim prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel zauważa, że realia tego procederu będą bardzo szybko zweryfikowane.
Niemcy prowadzą go już od pewnego czasu, jeśli ośrodki dla migrantów ruszają w sobotę, stanie się widoczne dla wszystkich, że procedura ruszyła. W związku z tym to, co unieważniał uroczyście pan premier, stanie się kompletnie niewiarygodne
– podkreśla Wróbel.
Prezes FR jest przekonany, że fakty o migracji staną się dla Polaków jasne jeszcze na długo przed wyborami prezydenckimi.
W związku z tym na miejscu premiera szukałbym nowej roboty
– mówi gość Odysei Wyborczej, który dodaje, że Donaldowi Tuskowi nie pomogą kiepskie wyniki gospodarcze
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Wnet.f.