Marek Sawicki: Sprawę organizacji debaty w Końskich powinna zbadać prokuratura

Marszałek senior Marek Sawicki uważa, że prokuratura powinna zbadać, czy podczas organizacji debaty w Końskich nie zostało złamane prawo. Rafała Trzaskowskiego ocenia jako przegranego tego wydarzenia.
W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim marszałek senior Marek Sawicki analizuje aspekt prawny organizacji debaty w Końskich.
Jeśli media publiczne to finansowały, to uczestniczyły w finansowaniu poszczególnych sztabów wyborczych, biorących udział w tej kampanii. Jeśli w całości sfinansował sztab Rafała Trzaskowskiego, to nie będzie miał rozliczonej kampanii, bo finansował kampanię wyborczą innych sztabów wyborczych, co jest niedozwolone. Więc na pewno wokół tej debaty będzie musiała wszcząć postępowanie prokuratura i wyjaśnić wszystkie jej kulisy. I na pewno Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowe Biuro Wyborcze będą miały tu jeszcze dużo do wyjaśnienia. Na takie wyjaśnienia czekam
– ocenia Marek Sawicki.
Dwie debaty
Marszałek podkreśla, że zmiany, które się dokonały w toku ustalania kształtu debaty, część z tych pierwotnych błędnych założeń, związanych z planowaną formułą Trzaskowski-Nawrocki, wyeliminowały.
Mieliśmy dwie debaty: tę na rynku i tę w hali. Poznaliśmy dwa oblicza kampanii. W jednej rynek był otwarty, mogli tam przyjść wszyscy, w drugiej było jakieś boisko czy stadion, na który wpuszczani byli ludzie za okazaniem przepustek. To dwa światy, które się ze sobą ścierają. Ja się z taką polaryzacją nie zgadzam
– mówi polityk PSL.
Równocześnie Sawicki przyznaje, że bliższa mu jest formuła debaty na rynku.
Nigdy nie bałem się otwartych spotkań i bezpośredniego kontaktu
– podkreślił marszałek.
Wnet.fm