Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Marcin Romanowski: Polska musi przestać być państwem późnego postkomunizmu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Poseł Marcin Romanowski tłumaczy motywy swojego wyjazdu na Węgry. Za źródło problemów, które trapią dziś Polskę uznaje grubą kreskę i teorię samooczyszczenia się środowiska sędziowskiego.

W rozmowie z Jaśminą Nowak dr Marcin Romanowski stwierdza, że jego wyjazd na Węgry nie był ucieczką przed wymiarem sprawiedliwości. Polityk zaznacza, że wyjechał z Polski samochodem jeszcze przed zapadnięciem decyzji o jego tymczasowym aresztowaniu w ramach śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości.

To wyjazd związany z prześladowaniami politycznymi, związany z tym, że wcześniej wnioskowałem o ochronę prawną na Węgrzech, którą uzyskałem ze strony państwa węgierskiego. Dla ludzi z koalicji 13 grudnia to była ucieczka. Dla mnie to obrona i walka z bezprawiem, z którym mamy w Polsce od roku do czynienia

– mówi były wiceminister.

Politycy w togach, szajka w rządzie

Romanowski ocenia, że pozostanie w Polsce wiązałoby się dla niego z wielomiesięcznym, a może nawet i 2-letnim tymczasowym aresztowaniem, „znając zaciekłość koalicji 13 grudnia i tego, że mamy do czynienia z politykami w togach, a nie bezstronnymi sędziami”.

Zdecydowałem się na ten krok, ponieważ uznałem, że będzie bardziej skuteczny

– zaznacza Romanowski, podkreślając, że sam fakt, że może występować w polskich mediach i swobodnie się wypowiadać, stanowi dowód na trafność jego kalkulacji.

Poseł ocenia, że dziś „mamy do czynienia ze zorganizowaną szajką przestępczą w rządzie”.

Dokonali już tylu poważnych z punktu widzenia porządku konstytucyjnego przestępstw, że paru osobom z rządu i z najbliższego otoczenia rzeczywiście grozi dożywocie

– twierdzi polityk, odwołując się do regulacji kodeksu karnego.

Pokłosie grubej kreski

Według Marcina Romanowskiego źródłem sytuacji, w której znalazła się dziś Polska jest tzw. gruba kreska i teoria, że po okresie PRL sądy same się oczyszczą.

Przepraszam, te komunistyczne mordy wyłażą nam ciągle w życiu społecznym i politycznym. I z tym po prostu trzeba skończyć. Polska musi przestać być państwem późnego postkomunizmu

– apeluje poseł.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Jaśmina Nowak

Wnet.fm

fot. Wnet.fm

jbp/

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version