Lotnisko w Dublinie odbierze plastikowe butelki
W kraju coraz więcej miejsc oferuje zbiórkę butelek i puszek po napojach, jednak zdarzają się cały czas pewne niedociągnięcia, ponieważ automaty do ich przyjmowania, odrzucają część zakupionych u detalistów, a które nie są oferowane do sprzedaży przez np. supermarket, w którym sprzedaje się inne napoje.
Takiego problemu nie będzie na stołecznym lotnisku w Irlandii, które postanowiło stanąć frontem do podróżnych i zaoferować im możliwość pozbywania się butelek po napojach. Na lotniku ustawione będą automaty przyjmujące plastikowe butelki po napojach, ale też puszki wykonane z aluminium, a co istotne, przyjmą każdą, jaka sprzedawana jest w Irlandii.
Tym samym podróżni będą mogli „odzyskać” kaucję w wysokości od 15 do 25 centów za butelkę lub puszkę, a samo lotnisko ma nadzieję, iż zmniejszy się w ten sposób ilość odpadów nieselekcjonowanych.
Automaty do odbioru opakowań po napojach umieszczone zostaną w miejscach poza strefą handlową, ponieważ tam istniał największy problem z butelkami i puszkami, więc również w tych miejscach podróżni będą mogli odzyskać pieniądze z kaucji. Sprawa ma jednak swój początek znacznie wcześniej, bo zaraz po wprowadzeniu systemu kaucji, a to wówczas podróżni zaczęli zgłaszać, iż nie mają możliwości odzyskania swoich pieniędzy z kaucji za butelkę lub puszkę.
Ciekawy przypadek spotkał jednego z Irlandczyków, który zapytał władze lotniska, co zrobić z butelką, którą chciałby oddać? Miało to miejsce poza strefą handlową, a uzyskał odpowiedź, że powinien zabrać butelkę ze sobą, a po powrocie na wyspę oddać w punkcie, który oferuje taką możliwość.
Wychodzi więc na to, że butelka poleciałaby z pasażerem na wakacje, by wrócić do Irlandii w stanie umożliwiającym jej zwrot. Wtedy pasażer odebrałby 15 centów i sprawa byłaby załatwiona.
Co jednak interesujące, automaty do zbiórki butelek i puszek wydają paragony, które można wymienić na pieniądze w punkcie, który obsługuje maszyny, więc pasażer taki powinien zabrać ze sobą i po ponownym pojawieniu się w Irlandii, udać do właściciela urządzenia, by pieniądze odzyskać.
*
W mojej ocenie program odbioru puszek, butelek i innych opakowań kaucjonowanych jest niedopracowany, więc po pierwsze maszyny do ich odbioru powinny przyjmować wszelkie opakowania, za które klient zobowiązany jest zapłacić. Po wtóre, automaty powinny wypłacać gotówkę, a nie wydawać jakiś świstek papieru. Wówczas znikną wszelkie problemy, nie licząc tego, iż butelka i puszka musi być niepogięta, żeby maszyna ją przyjęła. To z kolei zabiera dużo miejsca, o ile jej właściciel chce oddawać je, co jakiś czas.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. Dublin Airport