Kto zbuduje MetroLink w Dublinie
Kilka światowych firm zaczęło rozważać możliwość realizacji irlandzkiego projektu budowy linii kolejowej łączącej centrum Dublina z lotniskiem, która od dawna jest zapowiadana, ale jej realizacja stale odsuwana była w czasie.
Jak dowiedział się Independent, australijska firma Plenary zainteresowała się projektem, a i nawiązała współpracę z włoskim konsorcjum Webuild specjalizującym się w inżynierii lądowej, francuskim operatorem transportowym Keolis oraz japońskim Hitachi ze specjalizacją w infrastrukturze kolejowej, aby stworzyć grupę realizującą irlandzki projekt MetroLink. Obecnie to jedyne znane konsorcjum firm, które może ubiegać się o realizację budowy linii kolejowej w Dublinie, ale wiadomo, że nie będzie jedynym, gdyż na świecie inwestycja budzi duże zainteresowanie.
Koszt budowy MetroLink szacuje się na około 9,5 mld €, a oferenci ze świata, którzy przygotowują się do uzyskania kontraktu, należą do największych, znanych ze wcześniej zakończonych pomyślnie i terminowo projektów.
Linia MetroLink zakłada wybudowanie 18,8 kilometra trasy kolejowej, która zaczynać się będzie w Swords, a przebiegać pod lotniskiem Dublin, ale i ciągnąć się ma do centrum Dublina, gdzie też ukryta będzie w większości pod ziemią, natomiast ostatni przystanek znajdzie się przy St. Stephens Green. Dublińskie odcinki trasy stać się też mają początkiem budowy stołecznego metra, a na całą inwestycję składać się będzie 16 przystanków, w tym 11 ma być podziemnych.
MetroLink to część większego projektu nazywanego MetroNorth, który zapoczątkowany został w 2005 roku, jednak z powodów finansowych i opóźnień projektowych oraz w wydawaniu zezwoleń na budowę, został czasowo porzucony. Niestety obecnie koszt budowy MetroLink będzie znacznie wyższy niż planowanej wówczas budowy MetroNorth, ale jak przyznają władze kraju, jest to projekt bardzo potrzebny.
Sprawa cały czas posuwa się do przodu i w ubiegłym tygodniu An Bord Pleanála wdrożyła drugi etap procedury konsultacji publicznych, a ta zakończy się 8 października. Konsultacje prowadzone są z powodu wcześniej pojawiających się protestów, w tym właścicieli domów i obawiają się oni, że budowa wpłynie na ich nieruchomości, a linia kolejowa może źle oddziaływać na budynki. W tej sprawie zbiera się opnie, wykonywane ekspertyzy, natomiast instytucje odpowiedzialne za budowę składają dodatkowe dokumenty.
Tak dzieje się m.in. w przypadku Transport Infrastructure Ireland, które jako instytucja państwowa odpowiedzialna będzie za realizację całego projektu i stale na spotkaniach w An Bord Pleanála wyjaśnia osobom składającym sprzeciwy, w jaki sposób budowa będzie realizowana i wpływać może na miasto w okolicach placu budowy.
Wszelkie dokumenty w tej sprawie dostępne są w biurach An Bord Pleanála przy Marlborough Street, Dublin 1 oraz w biurach Transport Infrastructure Ireland przy Parkgate Street.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. Wizualizacje MetroLink