Krytyczny raport o Irlandii
Amnesty International opublikowała raport dotyczący 155 państw, w którym oceniono Irlandię, a nie jest on dla kraju całkiem przychylny, chociaż pojawiają się też pozytywy.
W części dotyczącej Zielonej Wyspy podkreślono, że największy negatywny wpływ na mieszkańców Irlandii ma kryzys mieszkaniowy, a uwagę zwrócono na ponad 4000 dzieci, które przebywają w tymczasowych ośrodkach dla bezdomnych, natomiast dziesiątki tysięcy młodych ludzi pozbawionych jest dostępu do rynku mieszkaniowego.
Dyrektor wykonawczy Amnesty International Stephen Bowen powiedział, że oznacza to, że rząd musi podjąć odważniejsze i bardziej zdecydowane kroki, aby rozwiązać kryzys mieszkaniowy, włączając do tego referendum w sprawie prawa do mieszkania.
W raporcie zwrócono także uwagę na irlandzkie usługi aborcyjne. Organizacja Amnesty International wezwała rząd do nadania priorytetu wdrażaniu zaleceń zawartych w opublikowanym w ubiegłym roku przeglądzie usług aborcyjnych sporządzonym przez adwokat Marie O’Shea.
Na poziomie globalnym Amnesty International oskarżyła platformy Big Tech o podsycanie napięć społecznych.
W raporcie ostrzeżono jednocześnie, że łamanie praworządności prawdopodobnie przyspieszy, a wraz z szybkim rozwojem sztucznej inteligencji, stwarza ryzyko „nasilenia” naruszeń praw człowieka, jeśli regulacje w dalszym ciągu będą opóźnione w stosunku do tego postępu.
Stwierdzono też, że oprogramowanie szpiegowskie i narzędzia masowej inwigilacji wykorzystywane są do „naruszania podstawowych praw i wolności”, podczas gdy rządy wdrażają zautomatyzowane narzędzia skierowane przeciwko najbardziej marginalizowanym grupom społecznym.
Sekretarz Generalna Amnesty International Agnès Callamard stwierdziła, że „w coraz bardziej niepewnym świecie nieuregulowane rozprzestrzenianie i wdrażanie technologii, takich jak generatywna sztuczna inteligencja, rozpoznawanie twarzy i oprogramowanie szpiegowskie, może okazać się zgubnym wrogiem – zwiększając skalę i nasilając naruszenia prawa międzynarodowego i praw człowieka do wyjątkowego poziomu”.
Agnès Callamard dodała:
– W przełomowym roku wyborów i w obliczu coraz potężniejszego lobby antyregulacyjnego napędzanego i finansowanego przez podmioty z Big Tech ten nieuczciwy i nieuregulowany postęp technologiczny stanowi ogromne zagrożenie dla nas wszystkich. Można ich użyć, aby dyskryminować, dezinformować i dzielić.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by Josh Sorenson on Unsplash