Kredyt energetyczny w wysokości 300 €

Coraz większa grupa osób ma w Irlandii problemy finansowe, więc zbliża się okazja, aby poprawić ich sytuację i zająć się pomocą dla najbardziej potrzebujących oraz przyznać znany już w kraju kredyt energetyczny.

Ten miałby wynieść 300 €, natomiast świadczenia socjalne powinny wzrosnąć w kraju o 4,5%, powiedział rzecznik ds. finansów Partii Pracy Ged Nash. Rząd powinien zrobić znacznie więcej, mówił dalej laburzystowski poseł, a tego typu dodatki powinny otrzymać wszystkie osoby o najniższych dochodach. Partia Pracy zaproponowała, aby kredyt energetyczny wypłacony został w dwóch transzach, czyli w październiku i grudniu, a każda z nich byłaby w wysokości 150 €.

Pieniądze na ten cel są w podatku z nieoczekiwanych zysków, więc rząd dysponuje odpowiednimi środkami, twierdzą laburzyści. Kredyt energetyczny kosztowałby budżet 670 mln €, a z takiego, jak mówią dalej przedstawiciele Partii Pracy, skorzystałoby 2,2 mln gospodarstw domowych.

Tu pojawi się mój komentarz, bo zgodnie z danymi, w kraju mamy nieco poniżej 2,4 miliona gospodarstw domowych, a wg Partii Pracy kredyt otrzymałyby praktycznie wszystkie, czyli 2,2 miliona, więc z tego wynika, że niemal wszystkie są o niskich dochodach. Tak tylko przypominam.

W tej sprawie szerzej wypowiedział się rzecznik ds. finansów Partii Pracy poseł Ged Nash:

– Tylko w zeszłym roku ceny żywności wzrosły o 2%, a ceny energii w Irlandii nadal należą do najwyższych w Europie. Ten rząd biernie przyglądał się zalegalizowaniu cen, nie robiąc nic, aby uchronić obywateli przed nieustannym naciskiem na ich portfele. Czas rozmów minął. Potrzebujemy realnych działań, aby rozwiązać kryzys związany z kosztami utrzymania.

Wg posła, za wysokie ceny prądu odpowiedzialne są „nieskuteczne regulacje”, a rząd powinien być w tej sprawie stanowczy i odpowiednio przygotować przyszłoroczny budżet. Jeżeli tego nie zrobi, Partia Pracy może służyć pomocą, gdyż przygotowała alternatywny budżet, a w tym zawarła m.in. środki, jakie przywracać będą „stabilność gospodarki”. Laburzyści chcą wprowadzenia indeksacji podatków i świadczeń socjalnych, a i wzrostu stawek świadczeń socjalnych o 4,5%. Do tego podniesienia płacy minimalnej do 13,70 € za godzinę, a także reformę uczynienia cen energii elektrycznej, rachunków telefonicznych, usług szerokopasmowych i artykułów spożywczych przystępnymi.

Poseł Nash dodał:

– Żeby pokazać zaangażowanie Partii Pracy na rzecz sprawiedliwszych cen, w rządzie mianowalibyśmy ministra stanu ds. ochrony konsumentów. Nasz plan jest zarówno realny, jak i konieczny. Dochody po prostu nie nadążają za rosnącymi kosztami utrzymania. Przez zbyt długi czas ludzie musieli podejmować trudne decyzje i wybierać między ogrzewaniem domów a zapewnieniem sobie wyżywienia. Propozycje Partii Pracy mają na celu ochronę dochodów, zapewnienie uczciwych cen i wsparcie tych, których rząd, tracąc kontakt z codziennymi zmaganiami zwykłych ludzi, pozostawia w tyle.

– Proponujemy znaczący wzrost wypłat z tytułu świadczeń socjalnych i ulg podatkowych, co zapewni bardzo potrzebne wsparcie osobom o stałych dochodach, takim jak emerytom, opiekunom, osobom niepełnosprawnym lub chorym, a także osobom poszukującym zatrudnienia.

– Musimy również zająć się podstawowymi przyczynami wysokich cen. Obniżenie cen energii elektrycznej do średniej europejskiej i zapewnienie CCPC uprawnień i zasobów, których potrzebuje, aby zająć się zawyżaniem cen, w dużym stopniu przyczyni się do obniżenia kosztów utrzymania.

– Irlandzkie rodziny płaciłyby o 500 euro mniej rachunków za prąd każdego roku, gdyby ceny były na poziomie średniej europejskiej. Niezależna ocena ekspertów, dlaczego koszty energii w Irlandii są takie, musi zostać przeprowadzona. Te środki są niezbędne, jeśli chcemy przywrócić zaufanie i uczciwość na rynku.

Bogdan Feręc

Źr. Labour Party/Breaking News

Photo by Han-Hsing Tu on Unsplash