Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Kilka linii lotniczych zaskarży decyzję IAA

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ryanair i Aer Lingus, grupa lobbingowa Airlines for America oraz Dublin Airport Authority (DAA) złożą skargi do Sądu Najwyższego na decyzję Irlandzkiego Urzędu Lotnictwa, która obniża ilość pasażerów, jacy będą mogli odprawiani być na lotnisku w Dublinie.

Chodzi o ilość pasażerów, którzy będą mogli być odprawieni w przyszłym sezonie letnim, a IAA ustaliło tę kwotę na 25,2 miliona osób. To wg IAA zapewnić ma, że limit pasażerski lotniska w Dublinie, a ten wynosi 32 mln pasażerów, nie zostanie przekroczony. Już zapowiedź wprowadzenia takiego limitu wywołała niezadowolenie kilku linii lotniczych, w tym amerykańskich, ale też operatora lotniska DAA i zapowiadają, że odwołają się do formalnej decyzji IAA do Sądu Najwyższego.

Sezon dla letniego rozkładu lotów w Irlandii rozpoczyna się 30 marca i trwa do 25 października, więc w tym okresie IAA chciałoby obniżyć ilość slotów lotniskowych o ponad milion.

Uzasadniając swoją wstępną decyzję IAA poinformowało, że podczas jej podejmowania wzięto pod uwagę skargi mieszkańców zamieszkujących w okolicy lotniska, a było ich ponad 70 oraz decyzję Urzędu Planowania z 2007 roku. To właśnie ona mówi o limicie pasażerów, jacy mogą przewijać się przez stołeczny port lotniczy i nie może ich być więcej niż 32 miliony rocznie.

Komentując przyszłoroczny limit, dyrektor generalny DAA Kenny Jacobs powiedział, że zrobiono wszystko, co możliwe, aby zmniejszyć popyt i poproszono Sąd Najwyższy o ponowne rozpatrzenie decyzji o zimowych slotach.

 Kenny Jacobs:

– Jednakże milion miejsc w przyszłym roku ma realne konsekwencje finansowe dla Irlandii. Szacujemy, że szkody dla gospodarki wyniosą co najmniej 500 mln euro, a jeśli weźmiemy pod uwagę utracone bilety lotnicze, wzrosną do 700 mln euro. Są również realne konsekwencje dla linii lotniczych, osób pracujących na lotnisku i podróżujących, a także skutki uboczne dla turystyki i miejsc pracy. Ten problem nie dotyczy już tylko lotniska lub kwestii planowania, jest teraz problemem Irlandii.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Fot. Dublin Airport

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version