Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Kierowcy i spacerowicze proszeni są o zachowanie ostrożności

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jak już informowaliśmy, weszliśmy, a może bardziej jelenie weszły w okres rykowiska, czyli szukają partnerek, o które zwyczajowo toczą boje.

Kiedy walka na rogi zaczyna się zaogniać, a nawet trwają pogonie i utarczki, samce jeleni nie zwracają uwagi, gdzie akurat się znajdują. To może prowadzić do sytuacji, kiedy zwierzęta nagle pojawią się na drogach, szczególnie tych prowadzących przez lasy lub w ich pobliżu. Istotne jest też, że jelenie mogą teraz nagle wtargnąć na wiodącą przez las szosę, co stwarza niebezpieczeństwo dla nich samych, ale też dla osób znajdujących się w samochodach.

W kraju dochodziło już do wypadków z udziałem jeleni, a najczęściej dzieje się to podczas rykowiska, więc specjaliści ds. ruchu drogowego i ochrony dzikiej przyrody ostrzegają, by zachować czujność.

W Irlandii można spotkać kilka gatunków jeleni, a w zależności od tego zróżnicowana jest ich waga. Samiec jelenia szlachetnego, rzadziej występującego na wyspie, waży maksymalnie do 500 kilogramów, a typową wagą jest ok. 350 kg. W kraju częściej jednak natknąć się można jelenie Sika, które są znacznie mniejsze, ale ich waga dochodzi do 120 kg, jednak konfrontacja z taką masą, też może mieć poważne konsekwencje.

W Irlandii najcięższy odnotowany okaz jelenia Sika ważył 131 kg i zamieszkiwał Phoenix Park, skąd odszedł na niebiańskie pastwiska w sposób naturalny.

Obecnie można oglądać rykowisko jeleni w Górach Wicklow, gdzie występują najczęściej, chociaż pojawiają się też często w hrabstwie Galway, a tam bytują w okolicach wrzosowisk położonych na obszarze White Gables. Nawiasem mówiąc, tę nazwę przyjęła też jedna z restauracji w pobliżu Białych Szczytów, więc w Moycullen również się z nią spotkamy.

Mieszkańcy Dublina także mogą być świadkami tych dorocznych walk, bo i w Phoenix Parku bytuje ich spora populacja. Te jelenie mają też pewną przypadłość, więc przestały bać się ludzi, czyli można je obserwować z niewielkiej odległości.

Eksperci ds. dzikiej przyrody przestrzegają jednak, by nie podchodzić do nich zbyt blisko, ponieważ samce w okresie rykowiska są bardziej nerwowe i mogą uznać człowieka za konkurenta, a wówczas zaatakować.

Bogdan Feręc

Źr. News Talk

Image by Diana Parkhouse from Pixabay

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version