Kierowca nie będzie musiał przyjąć punktów karnych
Dawniej, aby zdyscyplinować kierowców policja na całym świecie, więc także w Irlandii stosowała wyłącznie system mandatów i karała tylko finansowo, ale uznano, że nie do końca jest to odpowiedni środek.
Następnie wprowadzono dodatkowo system punktów karnych, który obowiązuje w całej Europie, a skoro Szmaragdowa Wyspa jest jej częścią, również tutaj. Jak jednak wynika z policyjnych danych, nie wpłynęło to istotnie na zachowania kierowców, więc ilość wypadków drogowych wcale się nie zmniejszyła, a można powiedzieć, iż rośnie. Specjaliści od zagadnień bezpieczeństwa drogowego głowią się, w jaki sposób to zmienić, jednak do tej pory nikt nie wpadł na pomysł, który przyczyni się do zmniejszenia ilości wypadków i zdarzeń na drogach.
W Irlandii wielokrotnie mówiło się, że za dużą ilość wypadków odpowiada brawura kierowców, ich niskie umiejętności jazdy i czasami słaba jakość dróg, choć bardziej skomplikowany ich układ i dziwne rozwiązania komunikacyjne. Nie zmienia to jednak faktu, że ilość zdarzeń drogowych rośnie, ale niewiele osób mówi, iż dzieje się tak ze względu na większą ilość samochodów na drogach.
Ten temat jest bardzo często pomijany w ocenach i opiniach, a wydaje się, iż to istotny element całej układanki.
Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na drogach wysyłają do kierowców apele, organizują akcje uświadamiające i…
… i nic, czyli wypadków jest z każdym rokiem więcej.
Teraz Urząd Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zaproponował rozwiązanie, które może nie jest rewolucyjnym, ale w opinii szefa RSA Sama Waide’a, może coś zmienić. Otóż dyrektor zarządzający RSA uznał, że zaproponuje zamiast kija na kierowców, marchewkę, czyli stworzy się możliwość odmowy przyjęcia punktów karnych, a może nawet samego mandatu.
Nie będzie to jednak swoistym wetem wobec decyzji funkcjonariusza policji, gdyż działać ma na zasadzie zamiany „wyroku”.
Sam Waide:
– Albo przyjmiesz mandat i punkty karne, albo weźmiesz udział w kursie zwiększającym świadomość dotyczącą prędkości.
Tym samym dyrektor RSA proponuje, aby osoby, które uniknąć chcą obciążenia ich punktami karnymi, brały udział w kursach doszkalających kierowców, co może przełożyć się na zmniejszenie ilości wypadków na irlandzkich drogach. Ma to też doprowadzić do zmniejszenia ilości wypadków ze skutkiem śmiertelnym i z ciężkimi obrażeniami ciała.
Plan, jaki został zaproponowany, przedstawiony zostanie kolejnemu rządowi, a jeżeli ten się na takie rozwiązanie zgodzi, wejdzie w życie w przyszłym roku.
Możliwość odmowy przyjęcia punktów karnych ma być jednak obwarowana pewnymi zasadami i dotyczyć przede wszystkim drobniejszych przewinień, głównie przekroczenia dozwolonej prędkości.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Anvesh Reddy on Unsplash