Media bez przerwy wychwalają JP McManusa za przekazanie 1 miliona euro każdemu zarządowi GAA.
Pieniądze pochodziły od Fundacji Charytatywnej JP McManus, która zwolniona jest z podatku dochodowego, podatku dochodowego od osób prawnych, podatku od zysków kapitałowych i podatku od odsetek od depozytów.
Sam JP McManus jest uchodźcą podatkowym i twierdzi, że ma oficjalne miejsce zamieszkania w Szwajcarii. Mimo to jest właścicielem rezydencji w Martinstown w Killmallock, która jest około 20 razy większa od normalnego domu z trzema sypialniami.
Zgodnie z irlandzkim prawem podatkowym osoba mieszkająca w Irlandii krócej niż 183 dni może uważać się za uchodźcę podatkowego, a ponieważ JP jest właścicielem prywatnego odrzutowca Gulfstream CG650, trudno jest dokładnie oszacować, ile dni spędza gdziekolwiek.
W 2016 r. urząd skarbowy poinformował, że JP McManus nie płacił podatków w Irlandii od dwudziestu lat. A jednak był miliarderem, który zbił fortunę na spekulacjach walutowych.
Każdy chciałby finansować swoją ulubioną rozrywkę – zamiast płacić podatki, ale „mali ludzie” nie mogą spełnić tego życzenia.
Może więc należałoby powiedzieć JP McManusowi: „Po prostu płać podatki jak my wszyscy”.
Opr. Bogdan Feręc
Źr. People Before Profit
Photo by People Before Profit