Jeżeli zranimy się przy powodzi, uwaga na tężec

Eksperci przypominają, że najważniejsza w przypadku skaleczenia, zadraśnięcia, rany i kontaktu z brudem, błotem czy wodą, które niesie powódź jest profilaktyka przeciw tężcowi. Szczepionki powinny być dostępne bezpłatnie w szpitalnych oddziałach ratunkowych oraz placówkach podstawowej opieki zdrowotnej.

– Mówimy o standardowej profilaktyce tężca. Jeśli ktoś, usuwając skutki powodzi zranił się i ta rana została zanieczyszczona szlamem, błotem, popowodziową wodą, to powinien zgłosić się do lekarza. Jeśli to jest poważna rana to oczywiście na SOR, a jeżeli drobne zranienie, to zgłaszamy się do przychodni POZ lub innego lekarza – wyjaśnił w rozmowie z Serwisem Zdrowie rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego Marek Waszczewski.

Uściślił, że na terenach, przez które przeszła woda może być trudno dostać się do przychodni, do której jest się zapisanym. W takim przypadku można zgłosić się bezpłatnie do innego lekarza.

– Ten lekarz zdecyduje, jakie środki zaleci i czy konieczne będzie szczepienie – dodał.

Podkreślił, że nie są planowane masowe szczepienia, a wszystko zależy od indywidualnej sytuacji. We wcześniejszej rozmowie z PAP rzecznik pytany o bakterie pojawiające się na terenach zalanych wodą oraz te, które pojawiają się już po jej przejściu, wyliczył szereg chorób, które mogą wystąpić wskutek kontaktu z wodą powodziową.

„Mówimy tutaj o salmonellozach, ale też o innych zakażeniach pokarmowych. Zagrożeniem jest czerwonka bakteryjna, dur brzuszny, a także wirusowe zapalenie wątroby typu A, czy na przykład tężec” – wymieniał.

Szczepionki przeciw tężcowi dostępne na SOR i w POZ

Wojewoda śląski Marek Wójcik zapewniał w czwartek 19 września podczas posiedzenia sztabu kryzysowego, że „szczepionki przeciw tężcowi są bezpłatnie dostępne w szpitalnych oddziałach ratunkowych i placówkach podstawowej opieki zdrowotnej”.

„To są bezpłatne szczepionki poekspozycyjne dla osób, które zraniłyby się na przykład w trakcie sprzątania swoich posesji” – wyjaśnił wojewoda śląski. Dodał, że „w miarę potrzeb szczepionki te będą również w dyspozycji powiatowych inspektorów po to, żeby uzupełnić zapasy w POZ-ach”.

Koordynacją szczepień na terenach dotkniętych przez powódź zajmuje się Główny Inspektorat Sanitarny.

Jak tłumaczyła PAP Joanna Zabielska-Cieciuch, kierowniczka przychodni POZ w Białymstoku, ekspertka Porozumienia Zielonogórskiego „nie chodzi o samo zranienie, ale o zabrudzoną ranę”.

– Wiadomo, że na terenach popowodziowych ze względu na wilgoć jest zwykle rój bakterii. Zawsze tam, gdzie są kataklizmy, pojawiają się zagrożenia epidemiologiczne. Szczepienie przeciwko tężcowi jest podstawowym szczepieniem – przypomniała specjalistka medycyny rodzinnej.

Lekarka podkreśliła, że szczepionki przeciw tężcowi są dostępne w SOR-ach i w poradniach POZ także poza obszarami objętymi klęską żywiołową.

Szczepienia na tężec są w programie obowiązkowych szczepień, więc teoretycznie wszyscy powinni być zaszczepieni. Trzeba jednak pamiętać, że wymagają one cyklicznych szczepień przypominających (co 10 lat). Szczepionkę podaje się jako zastrzyk domięśniowy. Może go zrobić lekarz, pielęgniarka, ratownik medyczny.

Tężec jest chorobą układu nerwowego, spowodowaną działaniem toksyny tężcowej (neurotoksyny) wytwarzanej przez laseczki tężca (z łac. Clostridium tetani). Bakterie występują powszechnie w glebie, kurzu, wodzie oraz przewodzie pokarmowym zwierząt. Wrotami zakażenia mogą być uszkodzenia ciała związane z przerwaniem ciągłości tkanek, w tym również drobne, prawie niewidoczne skaleczenia. Każde zranienie niesie ryzyko zakażenia bakteriami tężca, zwłaszcza gdy rana zostanie zanieczyszczona brudem, ziemią lub odchodami” – informują specjaliści na stronie Państwowego Zakładu Higieny.

Objawy trwają od 3 dni do 3 tygodni (średnio 8 dni). Zakażony może czuć się rozbity, poddenerwowany, cierpi na bezsenność, bóle głowy, odczuwa wzmożone pocenie. Może pojawić się zaczerwienienie twarzy oraz skurcze mięśni prowadzące do szczękościsku, porażenia mimicznych mięśni twarzy a także zaburzenia ciśnienia tętniczego krwi. Najczęstsze powikłania to zapalenie płuc, ale też krwiaki wewnątrzmięśniowe, złamania kręgów, zapalenie mięśnia sercowego. U 30-50 na 100 chorych może dojść do zgonu.


Pamiętaj, że:


•    przechorowanie tężca nie chroni przed kolejnym zachorowaniem,
•    każde zranienie niesie ryzyko zakażenia bakteriami tężca, zwłaszcza, gdy rana ulegnie zanieczyszczeniu brudem, ziemią lub odchodami zwierząt,
•    każdy powinien być zaszczepiony po narażeniu, ponieważ zarodniki tężca występują powszechnie w przyrodzie,
•    odporność po szczepieniu zmniejsza się z upływem czasu, dlatego potrzebne są dawki przypominające.

Monika Grzegorowska, Klaudia Torchała, serwis.zdrowie.pap

Fot.PAP

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Właściciele obiekt
Mateusz Gessler: Gas